Endal nie startuje jednak w konkursach psich piękności, a sławny stał się dzięki swym niezwykłym umiejętnościom terapeutycznym.

Gdy trafił do domu Allena i Sandry Partonów, zdawało się, że czeka go zadanie ponad siły. Panu domu, Allenowi, nie potrafili bowiem przez kilka lat pomóc żadni lekarze ani psychoterapeuci. Były oficer brytyjskiej marynarki wojennej po wypadku samochodowym w czasie służby w Iraku stał się inwalidą. Jeździł na wózku, przez długi czas miał kłopot z rozpoznawaniem żony i dzieci.

Przez ten czas uczynił ich życie koszmarem, całkowicie ignorując ich obecność. Fizyczne i psychiczne problemy Allena uczyniły spustoszenie w jego życiu emocjonalnym i spowodowały, że rodziny stanęła w obliczu głębokiego kryzysu. Dopiero Endal potrafił przywołać uśmiech na twarzy byłego wojskowego. Zaczęły się wspólne spacery, a między człowiekiem i psem narodziła się przyjaźń. Allen miał obowiązki: karmił psa, szczotkował, zabierał na spacer. I coraz bardziej otwierał się na potrzeby rodziny, pokonując własną ułomność.

16.40 | tvp 2 | SOBOTA