Reklama

Teatr Kwadrat wkrótce w kinie Wars?

Spółka Serenus, właściciel budynku dawnego kina Wars, dostanie od miasta grunt w Śródmieściu. Wtedy na Nowe Miasto przeprowadzi się teatr Kwadrat

Publikacja: 29.01.2011 10:48

Niedługo w tym budynku zagra teatr Kwadrat

Niedługo w tym budynku zagra teatr Kwadrat

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

– Trwają ostatnie uzgodnienia zapisów prawnych. Porozumienie z miastem ma być podpisane na dniach – mówi rzecznik Serenusa Monika Sarnowska.

Ratusz potwierdza. – Ale będziemy się chwalić, jak podpiszemy umowę – mówi dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko.

Ma w niej być zapis, że rozpoczyna się proces przekazywania spółce gruntu zamiennego za nieruchomość, gdzie działało, zamknięte w 2003 r., kino Wars.

Sprawa ciągnie się już od trzech lat. Wtedy to ratusz zaproponował spółce Serenus, że przejmie od niej nieruchomości na Nowym Mieście. Urzędnicy zaplanowali, że przeniosą tam miejski teatr Kwadrat, który musiał opuścić siedzibę przy ul. Czackiego (nieruchomość tę odzyskał były właściciel). – Początkowo planowaliśmy, by w miejscu kina wybudować kameralny apartamentowiec – mówi Sarnecka. – Rozpoczęliśmy nawet przygotowania do inwestycji, których zaniechaliśmy, gdy pojawiła się propozycja ratusza.

Sarenus na nią przystał. Miasto zaproponowało w zamian za kino Wars grunt przy ul. Marymonckiej, część tzw. serka bielańskiego. Pod koniec 2009 r. wyceniono go na 6 mln zł (nieruchomość na Nowym Mieście wyceniana jest dziś na 7 mln zł). Do zamiany jednak nie doszło. Protest podniosły Bielany, domagając się pozostawienia działki w całości, by sprzedać go jednemu inwestorowi pod centrum handlowo-kulturalne.

Reklama
Reklama

Teraz negocjacjom podlega grunt w Śródmieściu. Gdzie? Ratusz nie chce mówić. – Bo spółka się rozmyśli albo będzie nowa awantura – mówi dyrektor Bajko. Serenus w sprawie lokalizacji też milczy. Liczy, że dokument będzie wkrótce podpisany. – Wtedy niezwłocznie wydamy naszą nieruchomość.

Teatr Kwadrat od jesieni ub.r. występuje w Klubie Dowództwa Garnizonu przy al. Niepodległości 131. –Mamy nadzieję, że umowa zostanie podpisana jeszcze w tym kwartale – przyznaje rzeczniczka teatru Patrycja Narożna. Dodaje, że byłe kino wymaga dużych prac adaptacyjnych.

[ramka][link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/561077.html] Czytaj w "Życiu Warszawy"[/link][/ramka]

Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama