Masło czy margaryna - rozmowa z dietetykiem

Naszym producentom masła zdobywanie zagranicznych rynków idzie... jak po maśle. Jednak Polacy wolą margarynę i różne miksy. Dlaczego masło stało się niemodne?

Joanna Bajerska:

Bo jest produktem bardzo kalorycznym i zawiera dużo kwasów tłuszczowych nasyconych, a także cholesterolu. Powinny go unikać na pewno osoby otyłe, cierpiące na miażdżycę, nadciśnienie tętnicze i cukrzycę, czyli po prostu na choroby cywilizacyjne wynikające z wadliwego żywienia.

Ale i margaryna, i masło to tłuszcz. Czym one się od siebie różnią?

To zupełnie inne tłuszcze. Masło uzyskuje się z mleka, a dokładniej ze śmietany. To tłuszcz zwierzęcy. Natomiast margaryna to olej roślinny w stałym stanie skupienia. Margaryna zawiera mniej tłuszczu i nie jest tak bardzo kaloryczna jak masło.

Jest więc zdrowsza?

To zależy dla kogo. Nie jest tak, że coś jest zdrowe lub niezdrowe dla wszystkich. Masło jest zalecane dla dzieci, młodzieży, kobiet w ciąży i tych karmiących piersią. Produkt ten zawiera sporo witamin A i D, co jest ważne zwłaszcza zimą, witamina D wytwarzana jest bowiem pod wpływem światła słonecznego.

Jakie wady ma więc za to margaryna?

To zależy jaka. Przy jej zakupie musimy zwracać uwagę na to, czy zawiera kwasy tłuszczowe trans. Zawierają je głównie margaryny twarde, które dodaje się do pieczenia ciastek, krakersów, ciasta do pizzy itd. Uważajmy na takie margaryny, bo te kwasy są związkami bardzo niebezpiecznymi dla naszego zdrowia.

A margaryny, które stosujemy do smarowania pieczywa?

Jeżeli na opakowaniu miękkiej margaryny jest napisane, że zawiera kwasy tłuszczowe trans, a taka informacja powinna się pojawić na opakowaniu produktu, to nie radzę jej kupować. Kwasy te  są bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia. Dzisiejsze technologie pozwalają nam się od nich uwolnić, jednak to kosztuje...