Grizzly Bear
"Shields"
Aktualizacja: 14.10.2012 16:00 Publikacja: 14.10.2012 16:00
Foto: ROL
Grizzly Bear
"Shields"
Warp/Sonic
Dziennikarze byli zadowoleni, że jakiś efekt w ogóle się pojawił – na następcę „Vackatimest" czekali trzy lata. Było jednak warto. „Shields" nie jest może rewolucją, świetnie jednak rozwija najlepsze cechy stylu nowojorczyków. Eteryczne przestrzenie psychodelicznego rocka lat 60. zderzają się tu z katarynkowym kolorytem avant popu, a hipisowską pogodność przywołuje do porządku transowe, bliższe elektronice, myślenie o rytmie. Rzecz do dłuższego odkrywania. —wl
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Uważam Rze
Rok 2025 był czasem poszukiwania ciekawych narracji i bohaterów, przyciągających do muzeów i galerii publiczność...
Tak wielu zmian personalnych w instytucjach kultury nie było od lat. Miały wreszcie zacząć obowiązywać jasne, ko...
Do „Rzeczpospolitej” zgłasza się coraz więcej artystów, uskarżających się na konkurs Krajowego Planu Odbudowy w...
Po raz pierwszy zwyciężczynią najbardziej prestiżowej brytyjskiej nagrody w sztuce współczesnej została artystka...
„Lato, które zmieniło wszystko. Festiwal 1955” to wielowarstwowa wystawa w Muzeum Warszawy, ucząca krytycznego s...
W świecie, w którym coraz częściej liczy się wygoda, szybkość i realne korzyści z codziennych wyborów, programy lojalnościowe zyskują na znaczeniu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas