82-letnia Carmen Dell'Orifice na okładce

Ćwicz jak atleta, dobrze śpij, nie pij za dużo gorzałki i nigdy nie pal - mówi o recepcie na dobry wygląd 82-letnia modelka Carmen Dell'Orifice

Publikacja: 25.07.2013 15:14

Carmen Dell'Orifice

Carmen Dell'Orifice

Foto: dailymail.co.uk

82-letnia Dell'Orifice uznawana jest w branży za najstarszą modelkę na świecie.

Dell'Orifice wciąż jest na topie. Tym razem pojawiła się na okładce magazynu modowego "You".

Czarno-biała sesja z udziałem modelki pojawiła się w brytyjskim magazynie modowym "You", dołączanym do dziennika "Daily Mail". Dell'Orefice pozuje w długiej, białej kreacji z fantazyjnym naszyjnikiem. - Zrobiłam więcej okładek w ciągu ostatnich 15 lat kariery niż we wszystkich latach poprzednich - powiedziała w wywiadzie dołączonym do sesji.

Nie zwalnia tempa, choć jak przyznała, cierpi na zaawansowany artretyzm, a trzy miesiące temu przeszła podwójną operację kolana.

Carmen Dell'Orifice na okładce "Vogue'a" znalazła się po raz pierwszy w 1946 roku, gdy miała piętnaście lat.

W ostatniej dekadzie reklamowała kosmetyki Lancaster i zegarki Rolexa, była sensacją na pokazach Johna Galliano, Hermesa i Donny Karan.

Była muzą Richarda Avedona i Salvadora Daliego. Mimo upływu lat, Dell'Orefice wciąż może pochwalić się szczupłą sylwetką. Dell'Orifice nie wypiera się, że co pewien czas korzysta z dobrodziejstw chirurgii, czy medycyny estetycznej. Uwagę zwracają nie tylko jej siwe włosy, ale również ostre rysy twarzy. - Zamierzam umrzeć na wysokich obcasach - żartuje modelka.

82-letnia Dell'Orifice uznawana jest w branży za najstarszą modelkę na świecie.

Dell'Orifice wciąż jest na topie. Tym razem pojawiła się na okładce magazynu modowego "You".

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem