Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.06.2016 00:22 Publikacja: 16.06.2016 18:37
Jerzy Mazgaj, prezes zarządu Delikatesów Alma, miłośnik cygar, dobrych trunków i wybornej kuchni
Foto: materiały prasowe
Ten turniej jest już na bardziej zaawansowanym etapie niż nasze rozgrywki – ubiegłoroczny triumfator, Chile, awansował właśnie do ćwierćfinału i w sobotę zmierzy się z Meksykiem. Postanowiłem zatem dziś sięgnąć po chilijskie wino.
Nazwę Chile niektórzy wywodzą od lokalnego słowa „chilli" – „tam, gdzie kończy się ląd". Fakt, położenie na końcu zachodniego wybrzeża Ameryki Południowej, 13 tysięcy kilometrów w linii prostej od Polski, z naszej perspektywy może się wydawać niemal końcem świata. Ale pod względem ilości produkowanego wina Chile to poważny gracz. Plasuje się obecnie na szóstej pozycji. Oczywiście, już słyszę lekceważące głosy, że nie ilość się liczy, lecz jakość. Ale składam tę opinię na karb europejskich przyzwyczajeń, konwenansów i tradycji, w której wyrośliśmy. Uważam, że warto zwrócić uwagę na między innymi właśnie chilijskich producentów – docenić odwagę ich poszukiwań i eksperymentów.
Panoramiczna wystawa stu lat sztuki rumuńskiej w MCK w Krakowie jest pierwszym w Polsce tak obszernym pokazem ki...
Ewa Dałkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia, odeszła po ciężkiej chorobie w wieku 78 lat.
Wojciech Chmielarz, gwiazda polskich powieści kryminalnych, w podkaście „Rzecz o Książkach” opowiada o swoim naj...
Tomasz Pindel w roli przewodnika po świecie iberoamerykańskiej literatury, duchowości i historii. Tłumacz, liter...
To będzie wydarzenie, które zachwyca nie tylko rozmachem organizacyjnym, ale również głębokim zrozumieniem potrz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas