Pochodzi z Torunia. Z sentymentem wspomina swoją szkołę podstawową, która miała swój sejm – ona – w VI klasie była ministrem gospodarki, a podstawówkę kończyła jako prezydent.
Jak opowiada, wybrała zawód aktorki, bo daje możliwość przeżycia wielu żyć i daje wolność. Dodaje, że gdyby się nie dostała do szkoły teatralnej za pierwszym razem – więcej by nie próbowała. Jest osobą zdecydowaną i stanowczą, choć - jak mówią goście programu - ma też niemałe poczucie humoru.
Wiesław Komasa wspomina scenę, którą Kożuchowska zagrała na II roku PWST z Hanną Skarżanką, po której ta miała powiedzieć o niej: „Ma charakter aktorzycy”.
Była na roku z Agatą Kuleszą, z którą razem mieszkały przez pięć lat. W tym czasie pokłóciły się tylko dwa razy – o hydraulików i gary w zlewie.
– Na początku byłam przerażona, bo nie było dnia bez imprezy – wspomina Kożuchowska.