Reklama

Zmarł hrabia Wojciech Dzieduszycki

Hrabia Wojciech Dzieduszycki zmarł w wieku 96 lat we Wrocławiu. Informację o śmierci aktora potwierdziła jego żona Irena. - Mój mąż zmarł we śnie - powiedziała.

Aktualizacja: 04.05.2008 01:51 Publikacja: 03.05.2008 13:59

Hrabia Dzieduszycki z żoną Ireną

Hrabia Dzieduszycki z żoną Ireną

Foto: Fotorzepa, Krz Krzysztof Łokaj

Hrabia Dzieduszycki zmarł wczoraj późnym wieczorem.

Dzieduszycki urodził się 5 czerwca 1912 r. na terenie dzisiejszej Ukrainy. Ukończył studia na Wydziale Rolnym i Mechaniki Rolnej Politechniki Lwowskiej oraz tamtejsze Konserwatorium Muzyczne. W 1934 zadebiutował jako tenor w operze w Stanisławowie, w 1935 wystąpił w Operze Lwowskiej w roli Leńskiego w Eugeniuszu Onieginie Piotra Czajkowskiego oraz jako Rudolf w Cyganerii Giacomo Pucciniego, a później także w Opera Comunale we Florencji i w Mediolanie.

Grał również role amantów, m.in. u Wilama Horzycy w "Przygodzie w Grand Hotelu". W czasie II wojny światowej znalazł się w obozie jenieckim, w którym zorganizował obozowy teatr, a później w obozie koncentracyjnym Gros-Rosen. Skazany tam na karę śmierci, uniknął wyroku ponieważ został rozpoznany jako śpiewak operowy.

W latach 1945-1946 Wojciech Dzieduszycki, którego rodzinnymajątek został zagarnięty przez ZSRR, był dyrektorem TeatruKameralnego TUR w Krakowie, a następnie osiedlił się weWrocławiu. Wiedzę zdobytą przy zarządzaniu rodzinnym majątkiemwykorzystał przy uruchamianiu przemysłu spożywczego na DolnymŚląsku. Był dyrektorem młynów zbożowych, opracował recepturę itechnologię produkcji Mąki Wrocławskiej.

W 1952 założył we Wrocławiu wraz z drugą żoną, Haliną, kabaret Dymek z papierosa. Ze względu na wykonywanie lwowskich piosenek był szykanowany przez stalinowskie władze.

Reklama
Reklama

Był współpracownikiem miesięcznika "Odra" od jego powstania. W 1963 zaproponował przyznawanie nagrody Orfeusza na festiwalu Warszawska Jesień, współorganizował również Festiwale Chopinowskie w Dusznikach-Zdroju. Grał w telewizyjnym serialu Trędowata.

Dzięki staraniom Wojciecha Dzieduszyckiego we Wrocławiu wzniesiono pomnik Fryderyka Chopina. W 1999 hrabia Dzieduszycki został Honorowym Obywatelem Wrocławia, jednak w 2006 roku, po ujawnieniu jego dawnej współpracy z UB i Sb, zrzekł się tego zaszczytu. W 2000 roku otrzymał doktorat honoris causa przyznany mu przez Akademię Muzyczną we Wrocławiu. Był też laureatem kilkudziesięciu nagród kulturalnych.

Hrabia Dzieduszycki zmarł wczoraj późnym wieczorem.

Dzieduszycki urodził się 5 czerwca 1912 r. na terenie dzisiejszej Ukrainy. Ukończył studia na Wydziale Rolnym i Mechaniki Rolnej Politechniki Lwowskiej oraz tamtejsze Konserwatorium Muzyczne. W 1934 zadebiutował jako tenor w operze w Stanisławowie, w 1935 wystąpił w Operze Lwowskiej w roli Leńskiego w Eugeniuszu Onieginie Piotra Czajkowskiego oraz jako Rudolf w Cyganerii Giacomo Pucciniego, a później także w Opera Comunale we Florencji i w Mediolanie.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama