Można się o tym przekonać, oglądając „Modne gwiazdy”, cykl poświęcony najbardziej wpływowym postaciom show-biznesu i zjawiskom ze świata mody. Program składa się z sześciu godzinnych odcinków. Eksperci wezmą w nich pod lupę styl gwiazd, zanalizują przełomowe kreacje i przyjrzą się najbardziej charakterystycznym elementom wizerunku celebrities.
W odcinku „Transformacje” przedstawione zostaną gwiazdy, których styl ewoluował wraz z rozwojem kariery. Niektóre wyrobiły się pod względem wyczucia trendów, inne długo pracowały nad zmianą emploi.
Dobrym przykładem jest Angelina Jolie. Kiedyś zbuntowana, agresywna, nieobliczalna, a dziś stateczna matka kilkorga dzieci. Świetnie sprzedaje się jej związek z Bradem Pittem – duet Brangelina to najgorętsza para w Hollywood. Pod wpływem Jolie zmienia się również Pitt. Stopniowo uwalnia się od etykietki „złotego chłopca” i bożyszcza kobiet.
Coraz chętniej wypowiada się na temat problemów Trzeciego Świata. Promuje fundację „Not on Our Watch”, którą założył wraz z George’em Clooneyem, Mattem Damonem i Donem Cheadle’em, by zbierać pieniądze dla uchodźców w obozach w Darfurze. Propaguje ekologiczny styl życia.
Gorzej wiedzie się Tomowi Cruise’owi. Gdy rozpoczynał wielką karierę w „Top Gun” (1986), nastolatki oszalały nie tylko na punkcie jego zniewalającego uśmiechu. Emanował chłopięcą energią, pewnością siebie. Przez lata był ulubieńcem Ameryki. Wszystko zmarnował w ciągu ostatnich kilku lat – idiotycznym zachowaniem w związku z Katie Holmes i obnoszeniem się ze swoją wiarą w moc scjentologii.