Rynek wtórny ubrań lux

Sklepy sprzedające rzeczy vintage cieszą się rosnącą popularnością w Polsce. W Paryżu przy Rue de Pont czy w Nowym Jorku takie sklepy są popularne od lat.

Publikacja: 20.11.2008 00:39

U nas nie mają jeszcze odpowiedniej nazwy. To galerie osobliwości o niebanalnym wystroju i zmieniającej się często ofercie.

To teren łowiecki dla artystów‚ scenografów‚ stylistów i modelek. Jest źródłem inspiracji estetycznej. Obok przedwojennej torebki z wężowej skóry można tu znaleźć buty z ostatniej kolekcji np. Celine za bezcen.

Wyszperane tu babcine futro z karakułów przerobione na elegancką etolę budzi mniej ekologicznych kontrowersji niż nowe norki.

Porządne sklepy vintage sprzedają rzeczy wyselekcjonowane‚ niezniszczone‚ oryginalne.

Często spotyka się tu marki niszowe i niepopularne na naszych ulicach. Dzięki komisowemu systemowi działania tych sklepów można pozbyć się w nich nienoszonych ubrań.

Tajemnicą powodzenia takich miejsc jest właściciel‚ lub częściej właścicielka‚ bo to panie raczej je prowadzą. Poza niezbędną uprzejmością i starannością w prowadzeniu ksiąg powinny być otwarte na modę i kreatywne‚ z poczuciem estetyki i wrażliwe na potrzeby klientów. W Warszawie taki sklep działa pod nazwą Vintage na ulicy Francuskiej. Właścicielka stworzyła tam forum wymiany ubrań, dodatków‚ pomysłów i inspiracji dla prawie tysiąca klientek. Inny znany warszawski sklep jest na ulicy Bałuckiego, a w Krakowie na Szpitalnej.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"