120 kilogramów szczęścia

Ważny etap w ratowaniu zagrożonego wyginięciem słonia azjatyckiego. W zoo Taronga w Sydney przyszło na świat 120-kilogramowe maleństwo tego gatunku.

Publikacja: 05.07.2009 12:20

Słoniątko z mamą

Słoniątko z mamą

Foto: AFP

Słonik nie ma jeszcze imienia. Jest zdrowy i został życzliwie powitany zarówno przez własne stado, jak i ludzkich opiekunów.

Jest synem Thong Dee. Okazuje ona rozwinięty instynkt macierzyński i bardzo troskliwie zajmuje się nowo narodzonym - zapewnia na blogu Kat, opiekun słoni. Dziś rano malec został przedstawiony jednej z ciotek, Tang Mo, najlepszej przyjaciółce Thong Dee. "To było urocze patrzeć, jak Tang Mo pomaga Thong Dee, żeby ta mogła mieć trochę czasu dla siebie" - pisze Kat.

Dyrektor ogrodu Guy Cooper informuje, że słonik nie ma kłopotów ze ssaniem mleka matki, co jest oznaką dobrego zdrowia. - Jest naprawdę asertywny - opowiada Cooper.

Grupa słoni azjatyckich w zoo w Sydney to część międzynarodowego programu hodowli tych zwierząt, mającego na celu utrzymanie ich genetycznej różnorodności.

Gatunek jest na liście zagrożonych wyginięciem w stanie dzikim, ich liczebność ocenia się na 34 tysiące.

Dwie inne samice w Taronga też są w ciąży, kolejne narodziny oczekiwane są w przyszłym i 2011 roku. 22-miesięczna ciąża słonicy jest najdłuższa wśród ssaków.

[ramka][link=http://www.taronga.org.au/tcsa/media/blog.aspx" "target=_blank]Blog zoo Taronga[/link][/ramka]

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"