Niepełnosprawne kobiety, podopieczne fundacji Drabina Szczęścia, udowadniają, że mimo ułomności mogą być powabne i seksowne
– Czuję się jak prawdziwa księżniczka. Mam nowy kolor włosów i nową fryzurę – przyznaje zachwycona 23-letnia Kasia. Jej promienny uśmiech zupełnie odciąga uwagę od stojącej w kącie kuli.
Dziewczyna jest podopieczną fundacji Drabina Szczęścia, pomagającej młodym, niepełnosprawnym kobietom w wieku 18 – 30 lat.
– W Polsce na rzecz niepełnosprawnych kobiet działa bardzo dużo organizacji. My chcemy zapewnić im wsparcie psychologiczne i pokazać, że ani wózek, ani kule nie odbierają im kobiecości – tłumaczy Bogna Lewandowska, prezes fundacji. Wczoraj sześć młodych kobiet wzięło udział w wyjątkowej sesji zdjęciowej, zorganizowanej w XIX-wiecznych zabudowaniach dawnej fabryki przy ul. Stolarskiej 2/4 na Pradze.
Każda z nich dzięki stylizacji mogła na chwilę zmienić się w gwiazdę filmu lub muzyki.