Reklama
Rozwiń
Reklama

A może będziesz arborystką?

W tej książce zebrano sześćdziesiąt dwa przykłady oryginalnych zajęć i zawodów z całego świata. Wszystkie są niesamowite. I uznają parytet płci!

Publikacja: 15.03.2012 20:09

A może będziesz arborystką?

Foto: materiały prasowe

Co my tu wśród zajęć zarobkowych mamy... O! Na przykład zawód Klapserka. Na czym polega jej praca? Na początku każdego ujęciaustawia klaps przed kamerą i głośno uderza jego górną częścią o dolną.

Najmłodszym czytelnikom autorzy wyjaśniają oczywiście tutaj takie kwestie jak ta, że podczas kręcenia filmu obraz nagrywa się kamerą, a dźwięk  osobnym mikrofonem i obie te rzeczy łączy się ze sobą dopiero podczas montażu. A klapsy są po to, by ułatwić pracę na planie filmowym. Bo klapsy i klapserka rozgraniczają kolejne ujęcia. Słowo ujęcie też jest tu oczywiście wyjaśnione. To po prostu czas pomiędzy rozpoczęciem nagrywania a zatrzymaniem kamery. Inne opisane zawody, które mogą dzieci zaintrygować (tylko dzieci?) to m.in. arborystka, zwierzęcy fryzjer, stroicielka fortepianów, kanalarz, wybieracz monet, kontrolerka lotów, wodzirej, egzorcysta, kobieta guma, korektor, nos, urbanistka, kurator sztuki.

Wszystkie te niebanalne zajęcia zilustrowane są i opisane bardzo ekspresyjnie, wręcz wybujale, przez parę młodych twórców znanych już z takich książek dla najmłodszych jak „D.O.M.E.K.",„D.E.S.I.G.N.", „S.Z.T.U.K.A.", „Miasteczko Mamoko" i „Kto kogo zjada i dlaczego". Typografia odgrywa tu tę samą rolę co ilustracja. Druk i obraz tworzą jedną całość, dopełniając się wzajemnie. Nic ich na stronie nie ogranicza. Każda kartka wypełniona kolorami po brzegi wręcz kipi tekstem i ilustracją.

Kto lubi takie szalone wizualnie efekty – polecam.

„Co z ciebie wyrośnie?"

Reklama
Reklama

Aleksandra i Daniel Mizielińscy

Wydawnictwo Dwie Siostry

(wejdź na stronę www.cozciebiewyrosnie.pl i zagraj w zawody!)

Co my tu wśród zajęć zarobkowych mamy... O! Na przykład zawód Klapserka. Na czym polega jej praca? Na początku każdego ujęciaustawia klaps przed kamerą i głośno uderza jego górną częścią o dolną.

Najmłodszym czytelnikom autorzy wyjaśniają oczywiście tutaj takie kwestie jak ta, że podczas kręcenia filmu obraz nagrywa się kamerą, a dźwięk  osobnym mikrofonem i obie te rzeczy łączy się ze sobą dopiero podczas montażu. A klapsy są po to, by ułatwić pracę na planie filmowym. Bo klapsy i klapserka rozgraniczają kolejne ujęcia. Słowo ujęcie też jest tu oczywiście wyjaśnione. To po prostu czas pomiędzy rozpoczęciem nagrywania a zatrzymaniem kamery. Inne opisane zawody, które mogą dzieci zaintrygować (tylko dzieci?) to m.in. arborystka, zwierzęcy fryzjer, stroicielka fortepianów, kanalarz, wybieracz monet, kontrolerka lotów, wodzirej, egzorcysta, kobieta guma, korektor, nos, urbanistka, kurator sztuki.

Reklama
Kultura
„Halloween Horror Nights”: noc, w którą horrory wychodzą poza ekran
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Kultura
Nie żyje Elżbieta Penderecka, wielka dama polskiej kultury
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Kultura
Czytanie ma tylko dobre strony
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama