Reklama
Rozwiń

Komórki w nowym standardzie

Od kilogramowej komórki z kilkucentymetrową anteną po kilkusetgramowe smartfony – to, co dokonało się na rynku telefonów komórkowych nie jest zwykłą ewolucją. To rewolucja, której wszyscy jesteśmy świadkami. Razem z nowoczesnym sprzętem zmieniły się też usługi telekomunikacyjne. Kto dziś jeszcze pamięta radość z sekundowego naliczania?

Publikacja: 25.03.2014 12:37

Komórki w nowym standardzie

Foto: ROL

Historia telefonu komórkowego sięga lat 70. Martin Cooper 3 kwietnia 1973 roku zadzwonił do Joela Engela z konkurencyjnej firmy, żeby pochwalić się swoim wynalazkiem. Telefon, z którego dzwonił Cooper nie był podłączony kablem do żadnego źródła prądu, ważył ponad kilogram, a bateria pozwalała na 20 minut rozmowy. Tym samym Motorola DynaTAC 8000X – bo tak nazywała się pierwsza komórka – otworzyła erę mobilnych telefonów.

Od Coopera do smartfona

Na przestrzeni ponad 40 lat telefony komórkowe bardzo się zmieniły. O ile w czasach Coopera z komórki dało się jedynie (a wtedy – aż) nawiązywać połączenia, dzisiaj to multiurządzenia, dzięki którym możemy oglądać filmy, słuchać muzyki, nagrywać obrazy i dźwięki, a przede wszystkim – mieć ciągły dostęp do sieci. Badanie Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB wykazało, że odsetek użytkowników smartfonów w Polsce stale rośnie. Analiza dokonana przez TNS Polska potwierdza, że od 2012 roku liczba osób korzystających z nowoczesnych telefonów podwoiła się i dziś prawie 45% Polaków ma smartfona.

 

Nowe telefony, nowe oczekiwania

Wraz z rozwojem telefonii komórkowej zmieniają się oczekiwania klientów. Dwa lata temu na rynku pojawiło się rozwiązanie nielimitowanych rozmów – operatorzy dali swoim klientom możliwość prowadzenia swobodnych rozmów bez obaw o wysokość rachunku. W porównaniu z wysokimi stawkami połączeń z początków telefonii komórkowej w Polsce (jeszcze w 2009 roku minuta rozmowy kosztowała u nas ok. 1 zł), nielimitowane oferty wydawały się strzałem w dziesiątkę, tak jak dawniej zastosowanie sekundowego naliczania. Tymczasem po dwóch latach od wprowadzenia połączeń nielimitowanych, gdy wszyscy operatorzy oferują klientom rozmowy bez ograniczeń, okazało się, że jedynie 35% przedsiębiorców korzysta z tego typu ofert. Brak limitów to dzisiaj za mało, dla właścicieli małych i średnich firm liczy się również cena i ubezpieczenie smartfona, nawigacja w telefonie czy archiwizowanie danych w chmurze.

 

Więcej niż standard

Oczekiwania przedsiębiorców rozumie Orange, które stworzyło nowy standard abonamentu. Dzięki nowym przełomowym planom Orange Biz, właściciele firm otrzymują w standardzie abonamentu nie tylko nielimitowane rozmowy, ale i ubezpieczenie smartfona, nawigację oraz możliwość wirtualnej archiwizacji danych. Dla przykładu, wybierając ofertę za 40 zł miesięcznie (plus VAT), klienci mają koszty pod kontrolą, zyskując połączenia bez ograniczeń (rozmowy do Orange i na numery stacjonarne), 250 darmowych minut do wszystkich sieci, bezpieczny Internet w telefonie, a do tego telefon w dobrej cenie. Nowe podejście Orange do przedsiębiorców i wprowadzenie przełomowych planów Orange Biz, to więcej niż standard. Orange pokazuje bowiem, że rozmowy nielimitowane to dzisiaj nie wszystko, czego potrzebują właściciele firm. I jako pierwsze odpowiada na nowe potrzeby małego i średniego biznesu.

Historia telefonu komórkowego sięga lat 70. Martin Cooper 3 kwietnia 1973 roku zadzwonił do Joela Engela z konkurencyjnej firmy, żeby pochwalić się swoim wynalazkiem. Telefon, z którego dzwonił Cooper nie był podłączony kablem do żadnego źródła prądu, ważył ponad kilogram, a bateria pozwalała na 20 minut rozmowy. Tym samym Motorola DynaTAC 8000X – bo tak nazywała się pierwsza komórka – otworzyła erę mobilnych telefonów.

Od Coopera do smartfona

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem