Bohaterem fotografii krytyka jazzowego „Rzeczpospolitej" jest Włodek Pawlik – pierwszy polski jazzman nagrodzony Grammy.
Na to, że „Night in Calisia" jest płytą wybitną Marek Dusza zwrócił uwagę już w grudniu 2012 r., kiedy to uznał ją za album roku 2012. „Suita Włodka Pawlika „Night in Calisia" na zespół jazzowy i Orkiestrę Filharmonii Kaliskiej z solistą, trębaczem Randym Breckerem to dzieło światowej klasy. Będzie niebawem wydane w USA przez Summit Records i ma szansę na nominację do Grammy, jak większość ostatnich albumów z udziałem Breckera" – pisał wtedy w „Rz".
W styczniu okazało się, że płytę doceniła również przyznająca Grammy Narodowa Akademia Sztuki i Techniki Rejestracji. Marek Dusza miał szczęście być jedynym dziennikarzem z Polski zaproszonym na ceremonię rozdania nagród, która odbyła się w styczniu w Nokia Theatre.
- Gdy nazwiska laureatów zaczęła odczytywać Sarah Jarosz, mająca polskie korzenie gwiazda country, powiedziałem do siedzącej obok żony Włodka Pawlika i producentki albumu Jolanty Pszczółkowskiej-Pawlik: To dobry znak – opowiada Marek Dusza. - Po chwili, kiedy Sarah odczytała tytuł nagrodzonego albumu „Night in Calisia" wszyscy krzyknęliśmy „yeah".