Reklama

Prof. Andrzej Kisielewski: Nasze protesty są aktem desperacji

Ustawa Gowina doprowadzi to podziału cywilizacyjnego na Polskę A i B – uważa prof. Andrzej Kisielewski.

Aktualizacja: 11.06.2018 11:04 Publikacja: 10.06.2018 18:52

Prof. Andrzej Kisielewski: Nasze protesty są aktem desperacji

Foto: materiały prasowe

Rzeczpospolita: Dlaczego uważa pan, że konstytucja dla nauki ministra Jarosława Gowina jest zagrożeniem dla uczelni wyższych?

Prof. Andrzej Kisielewski, przewodniczący KZ NSZZ Solidarność na Uniwersytecie w Białymstoku: Największe obawy, nie tylko moje, budzi pomysł wprowadzenia rad uczelni. Rady, w większej części złożone z osób spoza uczelni, mają wybierać rektorów albo wskazywać kandydatów na rektorów. Mają także kontrolować zarządzanie uczelniami. Niepokoją nas również nowe zasady kategoryzacji i finansowania uczelni. Zagrożenie widzę także w sposobie oceniania dokonań naukowców i pracy dydaktycznej i związanym z tym zjawiskiem tzw. punktozy, czyli przeliczania wszelkich przejawów życia akademickiego na punkty.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu
Kraj
Wiceprezydent Warszawy podał się do dymisji
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
Reklama
Reklama