- Sąd oddalił oba wnioski o zabezpieczenie powództwa. Na to postanowienie wnioskodawcom przysługuje zażalenie - poinformował sędzia Dariusz Dumanowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Słupsku, w rozmowie z Polskim Radiem Koszalin.
Jak informuje stacja, sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Słupsku, do której wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, polegającego na obrazie uczuć religijnych w przedstawieniu chorwackiego reżysera Oliver Frljicia.
Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru, stwierdził, że nie wyobraża sobie by sąd mógł zabronić pokazania "Klątwy". - To byłaby cenzura prewencyjna, wiem, że toczy się w Warszawie proces o naruszenie dóbr osobistych oraz uczuć religijnych, ale sprawa jest nierozstrzygnięta. Ten spektakl to pół procenta naszej rocznej działalności. Zapewniam, że nie miał nikogo obrażać ani też atakować kogokolwiek - deklarował w rozmowie z Radiem Gdańsk.
"Klątwa" ma być pokazana w Słupsku 23 września w ramach festiwalu "Scena Wolności". Do urzędu miejskiego wpłynęło już zawiadomienie o manifestacji przeciwników przedstawienia. Dyrektor Nowak zapowiedział kontrole osób wchodzących na widownię.
Przeczytaj recenzję: "Klątwa" w Teatrze Powszechnym. Dramat Wyspiańskiego oglądany z obrzydzeniem