Reklama

Roman Giertych: Chcą dorwać Donalda Tuska

Cała komisja śledcza ws. Amber Gold powstała po to, żeby dorwać Donalda Tuska - uważa Roman Giertych, pełnomocnik przesłuchiwanego dziś przez komisję syna Tuska, Michała.

Aktualizacja: 21.06.2017 21:27 Publikacja: 21.06.2017 21:12

Roman Giertych

Roman Giertych

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Według mec. Giertycha, komisji śledczej pod przywództwem Małgorzaty Wassermann zależy tym, aby doprowadzić do sytuacji, w której byłemu premierowi można by było postawić jakiekolwiek zarzuty karne.

Podczas dzisiejszego przesłuchania Michał Tusk stwierdził, że "razem z ojcem wiedzieliśmy, że to jest, mówiąc tak kolokwialnie, lipa (...), czyli że są pewne podejrzenia wokół Marcina P., że KNF wydała swoje ostrzeżenie wcześniej dotyczące produktów finansowych Amber Gold".

Jak powiedział w "Kropce nad i" Giertych, "problemem" Michała Tuska jest to, że "nie poszedł w ślady swojego ojca" wzorem Małgorzaty Wassermann czy Jarosława Wałęsy i nie próbował tego wykorzystać do robienia kariery politycznej.

Według mec. Giertycha, komisji śledczej pod przywództwem Małgorzaty Wassermann zależy tym, aby doprowadzić do sytuacji, w której byłemu premierowi można by było postawić jakiekolwiek zarzuty karne.

Giertych uważa jednak, że po dzisiejszym przesłuchaniu komisji "nie zostało nic".

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama