Reklama

39 lat temu wybuchła warszawska Rotunda

W 1979 roku śniegi i mrozy sparaliżowały Warszawę, co potem nazwano zimą stulecia. Jakby tych nieszczęść było mało, 15 lutego w powietrze wyleciała Rotunda PKO u zbiegu Marszałkowskiej i Al. Jerozolimskich. Zginęło 49 osób. (Przypominamy tekst z "Życia Warszawy" z 13 lutego 2009)

Aktualizacja: 15.02.2018 12:30 Publikacja: 14.02.2018 23:01

Eksplozja wydmuchała szyby i zdemolowała wnętrze. Płyty obu kondygnacji uniesione zostały ku górze i zjechały na dół. Ale nie na całej długości, co widać na tym zdjęciu. Niektórzy architekci przebąkiwali wówczas, że gdyby Rotundę zbudowano solidniej, nie doszłoby do takiej tragedii. Kto wie...

Foto: PAP

Przez tę zimę władze straciły w oczach społeczeństwa. W sylwestra 1978 roku sypnęło śniegiem, skuło mrozem i całe miasto stanęło. Niesprawność systemu była aż nadto widoczna, a ludzie pamiętali jeszcze, jak we wrześniu 1975 roku zagadkowy pożar zniszczył budynek Centralnego Domu Towarowego (dzisiejszy Smyk). Dwa dni później płonął most Łazienkowski, na którym ogień z kanałów technicznych wybrzuszył całą nawierzchnię. Warszawiakom zapachniało spiskiem. Minęło trzy i pół roku, a w Rotundzie – budynku niepodłączonym do gazu – wybuchł właśnie gaz. Tak wykazało ówczesne śledztwo. Przypadkowy splot zdarzeń?

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Piotr Guział wraca do polityki samorządowej. Nowe władze Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej
Kraj
Mazowsze zaprasza na spacery Szlakiem Chopinowskim. Co zobaczy spacerowicz?
Kraj
Prawda o spalinach w Warszawie. Ruszyły zdalne pomiary emisji. Jakie auta są pod lupą?
Kraj
„To Ukrainka, czy Warszawianka?”. Fala ksenofobicznych komentarzy po nominacji do Warszawianki Roku 2025
Reklama
Reklama