Uniwersytet Jagielloński będzie się tłumaczyć za książkę Pawła Zyzaka „Lech Wałęsa. Idea i historia”. Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka zdecydowała o przeprowadzeniu na uczelni nadzwyczajnej kontroli.
Jak napisała w liście do przewodniczącego Państwowej Komisji Akredytacyjnej prof. Marka Rockiego, kontrola ma być przeprowadzona „w związku z nieprawidłowościami metodologicznymi w procedurze przygotowania, zrecenzowania i obrony pracy magisterskiej pana Pawła Zyzaka na Wydziale Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego”. – Wyniki takiej oceny mogą być znane najwcześniej za półtora miesiąca – mówi „Rz” Rocki.
Według niego minister nauki zwraca się o „przeprowadzenie kontroli w trybie nadzwyczajnym” średnio kilkanaście razy rocznie. Jednak to pierwszy raz, kiedy dzieje się tak z powodu pracy magisterskiej.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie PiS prof. Michał Seweryński uważa, że zadaniem PKA jest ocena jakości kształcenia, a nie tej czy innej pracy magisterskiej.
Władze UJ podchodzą do decyzji minister spokojnie. – Ma prawo do takiej kontroli. Jesteśmy otwarci. Nie mamy nic do ukrycia – mówi „Rz” dziekan Wydziału Historii UJ prof. Andrzej Banach. Przypomina, że w grudniu 2007 r. PAK przyznała Instytutowi Historii akredytację na kolejne pięć lat z bardzo pochlebną oceną.