Był on ścigany listem gończym za oszustwo przez sąd rejonowy w Malborku.
Zatrzymanemu próbował pomóc drugi z twórców "Nocnej zmiany", poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Kurski. Dowiadywał się na komendzie, czy istnieje możliwość, by jego kolega został zwolniony. Michał B. pozostał jednak w areszcie, został zatrzymany na 14 dni.
[srodtytul]PiS: Michał B. nie pomaga nam w kampanii[/srodtytul]
- Rzecznik sztabu wyborczego PiS Mariusz Błaszczak zapewnia, że aresztowanie Michała B. nie jest związane z jego pracą na rzecz PiS. Wyraził też zaniepokojenie, że finał sprawy Michała B. następuje w przededniu wyborów do europarlamentu. - Michał B. nie brał żadnego udziału i nie ma żadnej roli w kampanii PiS do Parlamentu Europejskiego. Nie wiem skąd te informacje - powiedział wiceszef sztabu PiS w wyborach do PE Joachim Brudziński. Jak zaznaczył, szefem sztabu wyborczego PiS jest Marek Kuchciński, wiceszefem Joachim Brudziński, osobami odpowiedzialnymi za kampanię wizerunkową - Adam Bielan, Michał Kamiński i Jacek Kurski, pomaga im Tomasz Dudziński.
- To są jedyne osoby, o których można mówić, że współtworzą kampanię PiS w wyborach do europarlamentu. Nie mam nic więcej do powiedzenia o panu Michale B. - podkreślił Brudziński.