Były rzecznik Macierewicza może wyjść na wolność

Bartłomiej M., były rzecznik byłego szefa MON Antoniego Macierewicza może wyjść na wolność. Przebywający od stycznia w areszcie M. musi jednak wpłacić 100 tys. zł poręczenia - pisze Onet.

Aktualizacja: 26.06.2019 15:31 Publikacja: 26.06.2019 15:00

Były rzecznik Macierewicza może wyjść na wolność

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

M, który przebywa w areszcie od 30 stycznia tego roku, jest podejrzany o przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę spółki PGZ.

Śledczy podejrzewają, że były rzecznik szefa MON wraz z byłą urzędniczką tego ministerstwa Agnieszką M. spowodowali szkodę na niekorzyść spółki w wysokości ok. pół miliona złotych.

M., oraz były poseł PiS Mariusz Antoni K. usłyszeli też zarzuty „powoływania się wspólnie i w porozumieniu na wpływy w instytucji państwowej i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu określonych spraw celem uzyskania korzyści majątkowej w kwocie ponad 90 tys. zł” - pisze Onet.

Bartłomiej M., niegdyś najbliższy współpracownik Antoniego Macierewicza, stracił posadę w MON po zmianie na stanowisku ministra.

Powołanie go na stanowisko pełnomocnika zarządu państwowej Polskiej Grupy Zbrojeniowej ds. komunikacji, z zarobkami nawet 50 tys. zł, wywołało burzę w mediach.

Umowę z M. PGZ rozwiązała kilka dni po opublikowaniu tej wiadomości, jak podano - na wniosek samego M., a w tym samym czasie Jarosław Kaczyński zdecydował o zwieszeniu go w prawach członka PiS.

Bartłomiej M. wraz z pięcioma innymi osobami został zatrzymany pod koniec stycznia.

W maju są oddalił zażalenie obrońcy Bartłomieja M. i zdecydował o przedłużeniu aresztu o kolejne 2 miesiące.

Dzis sąd zdecydował, że były rzecznik MON może areszt opuścić, ale po wpłaceniu 100 tys. zł poręczenia.

M, który przebywa w areszcie od 30 stycznia tego roku, jest podejrzany o przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę spółki PGZ.

Śledczy podejrzewają, że były rzecznik szefa MON wraz z byłą urzędniczką tego ministerstwa Agnieszką M. spowodowali szkodę na niekorzyść spółki w wysokości ok. pół miliona złotych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił