Vivat krakowski lud prosty

W środku lata na ospałe z powodu fali upałów Królewsko-Stołeczne Miasto Kraków spadł grom z jasnego nieba. Jan T. wygrał konkurs na dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Aktualizacja: 16.08.2015 22:18 Publikacja: 16.08.2015 22:02

Andrzej Kaczmarczyk

Andrzej Kaczmarczyk

Foto: radiokrakow.pl

Jan T., były dyr. miejskiego Zarządu Cmentarzy Komunalnych, były dyr. Zarządu Dróg i zupełnie świeżo były szef ZIKIT-u jest oskarżony w 13 procesach. Oskarżenia dotyczą korupcji, mobbingu, przekroczenia uprawnień, ustawiania przetargów i niegospodarności. Był objęty dozorem policyjnym, bo nie reagował na wezwania prokuratury.

O Janie T. zrobiło się głośno w latach 90., gdy jako dyr. ZCK został oskarżony przez Solidarność o nocne przeszukania szafek i biurek urzędników, co sam potwierdził, a media doniosły też, że „miał sprawdzać, jaki jest krój stanika jednej z pracownic, a swoją zastępczynię przykuć kajdankami do... kaloryfera". Tę ostatnią plotkę dyrektor też potwierdził, wyjaśniając, że był to żart.

Smaczku sprawie dodają fakty: w regulaminie zapisano, że kandydat powinien mieć „nieposzlakowaną opinię", a posiadacz opisanego CV został szefem instytucji, na którą spada główny ciężar logistycznych przygotowań do mających się odbyć w roku 2016 w Królewsko Stołecznym itd. katolickich Światowych Dni Młodzieży.

W kawiarniach Krakówka oraz w internecie zawrzało. Nie był to zwyczajowy wulgarny hejt. Internauci żądali referendum w sprawie odwołania prezydenta i tłumnie zgłaszali się do pomocy przy zbieraniu podpisów, chociaż nie istniał żaden ośrodek koordynujący tę spontaniczną akcję. Spontaniczną, bo ani PO będąca z prezydentem w koalicji, ani opozycyjny PiS tego żądania nie poparły.

Internetowa rebelia opuszczonych przez polityków Krakauerów przybierała na sile. Prezydent odkrył, że referendum połączone z wyborami parlamentarnymi może być skuteczne, przypomniał sobie losy przegranego referendum w sprawie zimowych igrzysk (połączonego z wyborami samorządowymi) i po pięciu dniach dyrektorowania Jana T. , odwołał go ze stanowiska. Wydał oświadczenie, że nominację dalej uważa za właściwą, jednak ulega jej „jednoznacznie negatywnej ocenie społecznej"!

O moim Krakówku krąży opinia, że to miasto ospałe, nienowoczesne i przedkładające kawiarniane dysputy nad obywatelską aktywność. Naprawdę? To pokażcie mi polskie miasto, w którym w odstępie zaledwie kilku miesięcy politycy musieli drugi raz wbrew sobie poddać się woli obywateli wyłącznie na skutek autentycznego oburzenia ludu prostego wyrażonego w internecie. Chcecie się tego nauczyć? To przyjeżdżajcie.

Kraków to wszak miasto akademickie. Teraz mamy jeszcze jedną akademię. Internetową Akademię Obywatelską.

Jan T., były dyr. miejskiego Zarządu Cmentarzy Komunalnych, były dyr. Zarządu Dróg i zupełnie świeżo były szef ZIKIT-u jest oskarżony w 13 procesach. Oskarżenia dotyczą korupcji, mobbingu, przekroczenia uprawnień, ustawiania przetargów i niegospodarności. Był objęty dozorem policyjnym, bo nie reagował na wezwania prokuratury.

O Janie T. zrobiło się głośno w latach 90., gdy jako dyr. ZCK został oskarżony przez Solidarność o nocne przeszukania szafek i biurek urzędników, co sam potwierdził, a media doniosły też, że „miał sprawdzać, jaki jest krój stanika jednej z pracownic, a swoją zastępczynię przykuć kajdankami do... kaloryfera". Tę ostatnią plotkę dyrektor też potwierdził, wyjaśniając, że był to żart.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo