Reklama

Doniósł o przestępstwie i trafił za kratki

Mężczyzna spędził w areszcie 14 miesięcy, bo prokuratura uwierzyła oszustowi.

Aktualizacja: 30.10.2015 13:04 Publikacja: 29.10.2015 20:06

fot. mikecogh

fot. mikecogh

Foto: Flickr

W najbliższym odcinku programu „Państwo w państwie" reporterzy Polsatu przybliżą historię pana Mariusza Kruszyńskiego, któremu niewłaściwe działania policji i prokuratury zniszczyły życie.

Kruszyński usłyszał, jak jedna z osób pod osiedlowym sklepem przechwala się dokonanym morderstwem. Postanowił zgłosić sprawę na policję. Dziesięć miesięcy później jednak to do jego domu wtargnęli funkcjonariusze CBŚ, rzucili go na ziemię i skuli. Powód był zaskakujący. Postawiono mu zarzut niezgłoszenia morderstwa oraz pomocnictwa przy pozbyciu się zwłok. W areszcie spędził w sumie 14 miesięcy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu
Kraj
Wiceprezydent Warszawy podał się do dymisji
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
Reklama
Reklama