O zdrową, zróżnicowaną polską kuchnię przy autostradach upominają się u ministra infrastruktury posłowie. Ten odpowiada, że niewiele może w tej sprawie zdziałać. B
„W Polsce mamy ponad 1,5 tys. kilometrów autostrad. Jadąc z punktu A do punktu B, najczęściej napotykamy restauracje typu fast food, w których nie każdy chce się żywić. Z punktu widzenia obcokrajowca jadącego po raz pierwszy naszymi autostradami wynika, że Polska to Hot Dog, Burger King, KFC lub Mc Donald's. Nie ma żadnej innej oferty choćby mniejszych lokali na mniejszych postojach, na których nie ma żadnej oferty gastronomicznej. Autostradami podróżują również rodziny z dziećmi, którym słusznie ograniczamy w szkołach niezdrową żywność, lecz niewiele robimy w tym temacie poza szkołą" – czytamy w interpelacji napisanej przez Henrykę Krzywonos-Strycharską do ministra infrastruktury.
Zdaniem posłanki przyczyną tego stanu rzeczy są zaporowe ceny dzierżawy, na które stać tylko wielkie korporacje. W sytuacji nowego planu „Zrównoważony rozwój", w którym zapewnia się obywateli o wspieraniu rodzimej przedsiębiorczości, pojawiają się pytania: czy ministerstwo ma w planach rozwiązanie ograniczające budowę na autostradach restauracji typu fast food na rzecz restauracji serwujących zdrowe i pełnowartościowe posiłki? A także jak zamierza wspierać polską przedsiębiorczość w obrębie autostrad.
Odpowiedź ministra nie napawa optymizmem.
– Wyposażenie autostrad w obiekty i urządzenia obsługi uczestników ruchu, w tym punkty gastronomiczne na polskich autostradach, prowadzone są przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad na podstawie przepisów prawa zamówień publicznych. GDDKiA systematycznie ogłasza postępowania przetargowe na dzierżawę miejsc obsługi podróżnych (MOP) zlokalizowanych przy autostradach, obejmującą również budowę i prowadzenie działalności związanej z obsługą podróżujących. Postępowania oparte są na zasadach: równego traktowania wykonawców, bezstronności i obiektywizmu, uczciwej konkurencji oraz jawności – odpowiada Jerzy Szmit, wiceminister infrastruktury. Zapewnia też, że system zamówień publicznych jest w pełni otwarty, daje możliwość udziału w postępowaniach wszystkim zainteresowanym podmiotom, w tym punktom gastronomicznym różnego typu.
