Niedozwolona windykacja operatora telefonicznego

Zawierając z operatorem telefonii umowę na czas określony konsument ma prawo oczekiwać, że ustalone warunki nie zmienią się przed jej zakończeniem. Operator nie może też nakładać na abonentów, spóźniających się z płatnościami dodatkowych opłat, wyższych niż rzeczywiste koszty windykacji. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ukarał Nową Telefonię za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów

Publikacja: 11.01.2015 07:00

Niedozwolona windykacja operatora telefonicznego

Foto: www.sxc.hu

Nowa Telefonia to alternatywny operator telekomunikacyjny, który kieruje ofertę do klientów indywidualnych w całej Polsce. Postępowanie UOKiK zostało wszczęte w styczniu 2014. Wątpliwości wzbudziły umowy, cenniki i regulaminy stosowane przez spółkę. Urząd zakwestionował zastrzeganie przez operatora możliwości jednostronnego rozwiązania umowy zawartej na czas określony. Zawierając taki kontrakt, konsument ma prawo oczekiwać, że określone w kontrakcie warunki będą obowiązywały do końca uzgodnionego okresu.

Umowa na 2 lata

UOKiK stwierdził również, że Nowa Telefonia nie przestrzegała prawa telekomunikacyjnego, zgodnie z którym pierwsza umowa konsumenta z danym operatorem nie powinna być zawierana na dłużej niż 24 miesiące. Spółka zawierała z nowymi klientami umowy na 36 miesięcy.

Niedozwolona windykacja

Kolejna zakwestionowana przez urząd praktyka przedsiębiorcy dotyczyła wysokości opłat windykacyjnych. Zgodnie z prawem powinny one odzwierciedlać realne koszty wezwań kierowanych do konsumenta. Tymczasem przeprowadzone postępowanie wykazało, że za każde wezwanie do zapłaty klient Nowej Telefonii miał zapłacić 10 zł.

W ocenie UOKiK opłaty te przewyższały rzeczywiste wydatki spółki związane z monitami. Przedsiębiorca nie określał też częstotliwości ich wysyłania, co mogło narazić konsumentów na kolejne koszty. Nie umieścił też w regulaminie postanowień uznających prawo klientów do zwrotu pieniędzy za przerwy w świadczeniu usług i wezwania kierowane do operatora gdyby ten nie wywiązywał się z umowy.

Zbyt wysokie koszty groziły też konsumentom, którzy chcieli rozwiązać umowę na czas określony przed zakończeniem terminu jej obowiązywania. Nowa Telefonia zastrzegała w takich wypadkach prawo do żądania od konsumentów nie tylko zwrotu ulgi przyznanej przy podpisywaniu kontraktu, ale także kary umownej. Zdaniem Urzędu przedsiębiorca powinien ograniczyć swoje roszczenia jedynie do wysokości zarobków utraconych w związku z zerwaniem umowy.

Nierzetelna informacja

Postępowanie potwierdziło także nieuczciwe praktyki rynkowe Nowej Telefonii: konsumenci otrzymywali nieczytelny regulamin (pisany małą, niebieską czcionką) i nie byli informowani o opłacie aktywacyjnej doliczanej do pierwszej faktury.

UOKiK nakazał zaniechania stosowania niedozwolonych praktyk i nałożył na przedsiębiorcę karę finansową w wysokości ponad 6 tys zł. Została ona obniżona, ponieważ w trakcie postępowania spółka złożyła wniosek, w którym wskazała, że nałożenie wyższej kary zmusiłoby spółkę do ogłoszenia upadłości. Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje odwołanie do sądu.

Nowa Telefonia to alternatywny operator telekomunikacyjny, który kieruje ofertę do klientów indywidualnych w całej Polsce. Postępowanie UOKiK zostało wszczęte w styczniu 2014. Wątpliwości wzbudziły umowy, cenniki i regulaminy stosowane przez spółkę. Urząd zakwestionował zastrzeganie przez operatora możliwości jednostronnego rozwiązania umowy zawartej na czas określony. Zawierając taki kontrakt, konsument ma prawo oczekiwać, że określone w kontrakcie warunki będą obowiązywały do końca uzgodnionego okresu.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara