Wojsko Korei Południowej poinformowało, że była to pojedyncza rakieta balistyczna krótkiego zasięgu wystrzelona z okolic Taechon w północnej prowincji Pyongyan tuż przed godziną 7 rano czasu lokalnego i przeleciała około 600 km na wysokości 60 km i z prędkością Mach 5.
"Wystrzelenie przez Koreę Północną pocisku balistycznego jest aktem poważnej prowokacji, która zagraża pokojowi i bezpieczeństwu Półwyspu Koreańskiego oraz społeczności międzynarodowej" - napisali w oświadczeniu szefowie połączonych sztabów Korei Południowej.
Po wystrzeleniu przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów Kim Seung-kyum i dowódca sił USA w Korei Paul LaCamera omówili sytuację i potwierdzili gotowość do odpowiedzi na wszelkie zagrożenia lub prowokacje ze strony Korei Północnej - dodano.
Czytaj więcej
Korea Północna może przygotowywać się do zwodowania nowego okrętu podwodnego, zdolnego do wystrzeliwania pocisków balistycznych (SLBM) - wynika z analizy think tanku z USA, 38 North, który monitoruje sytuację w Korei Północnej.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego Korei Południowej odbyła nadzwyczajne spotkanie w celu omówienia możliwej reakcji i określiła wystrzelenie jako oczywiste naruszenie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i nieuzasadniony akt prowokacji.