Reklama

Naczelny rabin Moskwy opuścił Rosję. Nie chciał poprzeć wojny

Pinchas Goldschmidt, naczelny rabin Moskwy, sprawujący tę funkcję od 1993 roku, opuścił Rosję ze względu na presję, by poparł rosyjską inwazję na Ukrainę, czego nie chciał uczynić.

Publikacja: 08.06.2022 13:00

Moskwa

Moskwa

Foto: AFP

arb

O wyjeździe rabina z Rosji poinformowała na Twitterze dziennikarka "New York Times", a prywatnie synowa rabina i jego żony, Avital Chizhik-Goldschmidt.

Dziennikarka napisała, że rabin i jego żona opuścili Moskwę dwa tygodnie po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, udając się na Węgry, a potem do Izraela. "Obecnie przebywają na wygnaniu ze społeczności, którą kochali, budowali i w której wychowywali dzieci, przez ponad 33 lata" - podkreśliła.

2 marca naczelny rabin Rosji, Berel Lazar, wezwał uczestników konfliktu do tego, by "ich działa ucichły, a bomby przestały spadać"

Chizhik-Goldschmidt napisała, że jej teść był poddawany presji przez rosyjskie władze, by poprzeć inwazję na Ukrainę.

Reklama
Reklama

Reuters zauważa, że żydowskie organizacje w Rosji przyjmują bardziej krytyczny ton wobec wojny na Ukrainie niż inne organizacje religijne, w tym wpływową rosyjską Cerkiew, która oficjalnie poparła inwazję na Ukrainę.

2 marca naczelny rabin Rosji, Berel Lazar, wezwał uczestników konfliktu do tego, by "ich działa ucichły, a bomby przestały spadać". Nie potępił jednak bezpośrednio Władimira Putina.

Konflikty zbrojne
Kolejny Brytyjczyk skazany przez Rosjan za udział w wojnie na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Jak dużej pomocy finansowej potrzebuje Ukraina? Na armię wydaje niemal 30 proc. PKB
Konflikty zbrojne
Rosja nadal przegrywa z Ukrainą wojnę na morzu
Konflikty zbrojne
Minister obrony Rosji: Są dowody, że NATO przygotowuje się na wojnę z nami
Konflikty zbrojne
Dyrektor Instytutu Wschodniej Flanki: Trwały pokój na Ukrainie? Nie liczyłbym. Rosjanom na tym nie zależy
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama