Dowódca pułku Azow: Tchórzostwo albo cynizm

Dowódca pułku Azow, broniącego zakładów Azowstal w Mariupolu, poinformował, że przeprowadzony przez Rosjan za pomocą dronów atak chemiczny był nieudany.

Publikacja: 11.04.2022 23:26

Andrij Biłecki, 2017

Andrij Biłecki, 2017

Foto: PAP/EPA, SERGEY DOLZHENKO

Andrij Biłecki, dowódca pułku, poinformował, że w wyniku ataku na zakłady Azowstal ucierpiało trzech żołnierzy, którzy mają objawy zatrucia bojowymi środkami chemicznymi. Generalnie jednak atak był nieudany.

- Nie ma katastrofalnych skutków ataku - powiedział Biłecki.

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 815
Konflikty zbrojne
Jak duże jest rosyjskie zagrożenie? Niemieccy politycy przestrzegają, obywatele się nie boją
Konflikty zbrojne
Ukraina upamiętnia ofiary ludobójstwa na Tatarach krymskich
Konflikty zbrojne
Rosjanie po raz pierwszy skutecznie uderzyli w Starlinki. Ukraińska brygada "oślepiona"
Konflikty zbrojne
Ukraina prosi USA o pomoc w namierzaniu celów w Rosji. Chce uderzyć własną bronią