Operacja zostanie zintensyfikowana. Im bardziej zwlekamy, tym bardziej cierpi ludność cywilna, która staje się zakładnikiem sytuacji. Wyznaczyliśmy obszary, w których należy przyspieszyć pewne działania - powiedział Puszylin.

Lider separatystów wypowiedział się również na temat ataku na dworzec kolejowcy w Kramatorsku. Jego zdaniem to prowokacja dokonana przez władze Ukrainy.

Czytaj więcej

Atak na dworzec w Kramatorsku. Chiny wzywają do unikania oskarżeń

- Nie mogę jeszcze powiedzieć o szczegółach, ale wkrótce wszystko będzie można zobaczyć w czasie rzeczywistym - zapowiedział.

Zdaniem Puszylina w Mariupolu wciąż znajduje się od 1500 do 3000 żołnierzy.