Książę Harry ma dołączyć do 1000 innych brytyjskich żołnierzy, którzy wezmą udział w ćwiczeniach. Członek rodziny królewskiej miał zgodzić się na dołączenie do elitarnego zespołu Royal Marines.

Źródła wojskowe poinformowały, że Harry weźmie pełny udział w manewrach. Będzie miał dostęp do tajnych planów operacyjnych. Jego udział miał zostać zaakceptowany przez sekretarza obrony Gavina Williamsona.

Inne źródła podają, że Harry ma tylko obserwować manewry wojskowe. W ćwiczeniach weźmie udział ok. 8 tys. żołnierzy. Zostaną przeprowadzone próby z udziałem lekkich opancerzonych okrętów, moździerzy i artylerii.

Będą to największe ćwiczenia z udziałem brytyjskich żołnierzy od wielu lat. Wiąże się to z rosnącymi napięciami na linii Europa - Rosja. Norwegia jest jednym z państw, które wymienia się jako potencjalny cel ataku.