Przez Kazachstan w głąb Azji

Można u nas robić bardzo dobry biznes – deklaruje ambasador Kazachstanu w Polsce Erik Utembajew.

Publikacja: 30.12.2015 20:00

Przez Kazachstan w głąb Azji

Foto: materiały prasowe

Rz: Czym Kazachstan chce przyciągać inwestorów?

Erik Utembajew: Wprowadziliśmy mechanizmy wolnego rynku, dostosowaliśmy do nich system prawny. Kazachstan został członkiem WTO. Stworzyliśmy mechanizmy finansowe, które zwiększają efektywność i przyspieszają rozwój gospodarki. To już przyciągnęło do nas wielkie korporacje jak np. Chevron. W 2010 roku zrozumieliśmy, że ceny ropy będą spadać, dlatego rozpoczęliśmy drugi etap uprzemysłowienia. Współpracujemy z europejskimi i światowymi producentami w przemyśle lotniczym, maszynowym, samochodowym, górniczym i chemicznym, m.in. General Electric, Toyota czy Talgo.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Gospodarka
Unia uderza w tankowce i sojuszników Rosji. 200 jednostek na czarnej liście
Gospodarka
FOR: Na stosunek do prywatyzacji duży wpływ ma to, jak o niej mówimy
Gospodarka
„Zachodni biznes opuszczał Rosję we łzach”. Kto tak twierdzi?
Gospodarka
Rośnie kapitalizacja spółek Skarbu Państwa, a to nie wszystkie korzyści
Gospodarka
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki