Prawie jedna trzecia tego wzrostu przypada na Chiny. Zamożność Państwa Środka w tym czasie zwiększyła się z 7 bilionów dolarów do 120 bln dolarów.

Z powodu słabego wzrostu cen nieruchomości majątek Amerykanów powiększył się tylko ponaddwukrotnie do 90 bilionów dolarów.

W tych obu najbogatszych krajach ponad dwie trzecie majątku kontroluje 10 proc. gospodarstw domowych. 

Z szacunków McKinseya wynika, że 68 proc. globalnej wartości netto obejmują nieruchomości, a reszta to infrastruktura, maszyny i urządzenia oraz wartości niematerialne, jak własność intelektualna i patenty.

Aktywa finansowe nie są uwzględniane, gdyż równoważą je zobowiązania, wyjaśnia Bloomberg.