Reklama
Rozwiń

Nikt z zagranicy nie inwestuje na Krymie

Inwestycje na zagrabionym od Ukrainy półwyspie spadły o 40 proc. Także połowa regionów Rosji już trzeci rok z rzędu notuje znaczący spadek inwestycji.

Aktualizacja: 25.10.2019 19:38 Publikacja: 25.10.2019 13:41

Sewastopol na Krymie

Sewastopol na Krymie

Foto: Adobe Stock

Dane statystyczne za pierwsze półrocze pokazują, że połowa Rosji cierpi na brak inwestycji. Według Rosstat gospodarka dostała 6,69 bln rubli inwestycji. To o 0,6 proc. więcej w ujęciu rocznym. Jednak eksperci zwracają uwagę, że jest to kreatywna statystyka. W rzeczywistości inwestycje potwierdzone danymi z firm spadły o 1,1 proc., policzyli eksperci Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Moskwie, informuje portal finanz.ru.

Z tego 20 proc. trafiło to Moskwy, a 14 proc. do regionów syberyjskich bogatych w ropę i gaz ziemny - obwód tiumeński, chanty-mansyjski i jamało-nieniecki. Ten ostatni jest liderem inwestycji w Rosji (+23 proc.). To dzięki budowie zakładów skraplania gazu na Półwyspie Jamalskim przez Novatek i partnerów z Francji i Chin.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Gospodarka
Rumunia zapłaci cenę za rozrzutność
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Gospodarka
Czy grozi nam powódź? Na razie nie, ale sytuacja może się zmienić
Gospodarka
Czy USA nadal są gwarantem globalnej stabilności?
Gospodarka
Unia chce pokonać Rosję w Ukrainie. Oto w jaki sposób
Gospodarka
Jak Putin „zbombardował” 14 procent rosyjskiej gospodarki. Liczby porażają
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama