Reklama
Rozwiń
Reklama

Rakiety postraszyły złotego i giełdę

Inwestorzy pozostają negatywnie nastawieni do polskich aktywów, co przekłada się na słabość złotego względem najważniejszych walut oraz spadki cen akcji notowanych na giełdzie w Warszawie. To efekt fatalnych nastrojów na świecie oraz niekorzystnych czynników lokalnych.

Publikacja: 11.10.2022 03:00

Rakiety postraszyły złotego i giełdę

Foto: Adobe Stock

Złoty w dalszym ciągu pozostaje mocno uzależniony od globalnych nastrojów, które nie są zbyt sprzyjające w obliczu obaw przed globalną recesją, kryzysem energetycznym w Europie, dalszym zaostrzaniem polityki pieniężnej przez kluczowe banki centralne na świecie i przedłużającą się wojną za naszą wschodnią granicą, która stawia Polskę i cały nasz region w gronie rynków o podwyższonym ryzyku inwestycyjnym. W poniedziałek inwestorzy po raz kolejny przypomnieli sobie, jak blisko Polski toczy się konflikt w związku z eskalacją działań w Ukrainie, gdzie miały miejsce zmasowane ataki rakietowe na ukraińskie miasta.

W efekcie złoty tracił na wartości względem najważniejszych walut, kontynuując negatywny trend z poprzedniego tygodnia. Za dolara znów trzeba było płacić nieco ponad 5 zł, frank szwajcarski kosztował nawet 5,04 zł, a euro wyceniane było maksymalnie po 4,88 zł. To wartości niewiele poniżej historycznych rekordów, do pobicia których brakuje zaledwie kilku lub kilkunastu groszy. Dopiero pod koniec dnia poniedziałkowe straty udało się odrobić.

W perspektywie kolejnych dni trudno jednak o optymizm. Za słabość złotego odpowiadają także czynniki lokalne. Przyspieszająca inflacja przemawia za koniecznością bardziej zdecydowanych podwyżek stóp, co kontrastuje ze stanowiskiem szefa NBP i decyzją Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian (ku zaskoczeniu rynku), która zresztą sprowokowała ostatnią falę osłabienia złotego.

W ocenie ekspertów nie ma czynników, które mogłyby odwrócić niekorzystny trend w notowaniach polskiej waluty, co oznacza, że presja na złotego utrzyma się jeszcze przynajmniej do końca 2022 roku.

Reklama
Reklama

Kontynuacja wyprzedaży na GPW

Za sprawą eskalacji działań wojennych za naszą wschodnia granicą inwestorzy chętnie pozbywali się akcji notowanych w Warszawie. WIG20 niemal przez całą poniedziałkową sesję szukał dna, które znalazł dopiero ponad 1,8 proc. pod kreską, powracając poniżej poziomu 1400 pkt. Z kolei WIG poszedł w dół o 1,76 proc. Była to już czwarta spadkowa sesja z rzędu, dobrze oddająca nastawienie inwestorów do polskich akcji, które od dłuższego czasu pozostają w niełasce nie tylko za sprawą bliskości toczącego sie konfliktu, ale również zbyt dużego wpływu polityki na nasz rynek akcji, co stanowi istotny czynnik niepewności dla inwestorów.

Negatywne nastroje w poniedziałek zdominowały także handel na pozostałych giełdach, choć skala przeceny była nieporównywalnie mniejsza niż w Warszawie. Poczynaniami inwestorów na rozwiniętych rynkach akcji rządziły przede wszystkim obawy związane z koniecznością dalszego agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed, co oznacza perspektywę kolejnych podwyżek stóp procentowych celem opanowania wzrostu cen.

Duże spółki w odwrocie

W Warszawie wyprzedaż mocno odczuli posiadacze akcji dużych spółek z WIG20, kończąc w komplecie notowania pod kreską. Biorąc pod uwagę zasięg poniedziałkowych spadków, negatywnie wyróżniły się walory JSW, notując najbardziej efektowną 6,6-proc. przecenę.

Negatywnie wyróżniały się również papiery banków, które oddawały zyski z ostatniego odbicia. Spadkom w tym gronie przewodziły akcje mBanku, tracąc prawie 5,5 proc.

Negatywnie wyróżniały się również papiery PGE. W efekcie kapitalizacja energetycznego potentata stopniała do poziomu sprzed dwóch lat.

Wyprzedaż nie ominęła akcji firm z szerokiego rynku akcji, ale było kilka perełek rozchwytywanych przez inwestorów. Do łask wróciły akcje producentów sprzętu wojskowego, jak Lubawa czy Protektor, notując kilkunastoprocentowe wzrosty. Na drugim biegunie, wśród najmocniej przecenionych walorów, znalazły się akcje spółek węglowych i energetycznych.

Giełda
Giełda w Warszawie wybroniła się przed korektą
Giełda
Na GPW bez wyraźnego kierunku. KGHM i Pepco ciągną WIG20
Giełda
Realizacja zysków na GPW. CCC wykonało zwrot o 180 stopni
Giełda
Nasdaq chce handlu niemal przez całą dobę
Giełda
Najlepsza dziesiątka wyłoniona. 18 grudnia finał Parkiet Challenge
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama