Reklama

Gracze na wyścigi kupowali w czwartek akcje

Czwartkowa sesja zakończyła się gwałtownymi zwyżkami indeksów giełdowych. Wśród najbardziej pożądanych były papiery KGHM i Pekao

Publikacja: 15.09.2011 18:45

Gracze na wyścigi kupowali w czwartek akcje

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Europejski Bank Centralny (EBC) sprawił w czwartek inwestorom bardzo miły, i zupełnie niespodziewany prezent. Po godz. 15 instytucja wydała komunikat, że we współpracy z amerykańską Rezerwą Federalną (Fed), będzie udzielała pożyczek dolarowych europejskim bankom. W operację włączą się też banki centralne Japonii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. Decyzja EBC znacznie oddala ryzyko, że instytucje z naszego kontynentu, które są mocno zaangażowane w papiery państw o wątpliwej kondycji finansowej, np. Grecji czy Włoch, wpadną w kłopoty finansowe. Reakcja inwestorów na ten krok mogła być tylko jedna. Rzucili się do kupowania akcji co skutkowało gwałtownymi zwyżkami indeksów.

Czwartkowa sesja, jeszcze przed informacją z EBC, była wyjątkowo udana dla graczy giełdowych. Rynki na naszym kontynencie mocno zwyżkowały. Prym wiodła giełda niemiecka po tym, jak Komisja Europejska podniosła prognozy dotyczące wzrostu niemieckiego PKB w tym roku do 2,9 proc. z 2,6 proc. Zyskiwała przeszło 2,5 proc. Ponad 2 proc. rosły też rynki francuski i brytyjski. Parkiet w Warszawie przez większą część dnia zachowywał się nieco słabiej bo w naszym przypadku Komisja Europejska przestrzegła, że w II półroczu spodziewa się gwałtownego hamowania naszej gospodarki. Podtrzymała jednak prognozę 4-proc. wzrostu PKB w tym roku.

Atak byków po godz. 15 odsunął w zapomnienie komunikat unijnej instytucji. Do działania zachęcały ich też lepsze od oczekiwanych dane dotyczące sierpniowej produkcji przemysłowej w USA, która okazała się o 0,2 proc. wyższa niż w lipcu. Prognozy mówiły o 0,1-proc. zmianie. W szczytowym momencie wzrostów WIG 20 zwyżkował prawie 5 proc. do 2320 pkt. WIG rósł o 3,9 proc. do 39357 pkt. Na innych parkietach zachodnioeuropejskich skala zwyżek była bardzo zbliżona.

Przed zamknięciem euforia inwestorów lekko opadła ale aż do końca notowań kupujący utrzymali zdecydowaną przewagę nad sprzedającymi. W efekcie na koniec dnia WIG znalazł się na poziomie 38945 pkt. co oznaczało 2,81-proc. zmianę. WIG 20 zwyżkował o 3,34 proc. do prawie 2284 pkt. ciągnięty w górę przez KGHM. PKN Orlen i Pekao. Papiery miedziowej spółki podrożały 6,07 proc., paliwowej o 5,15 bankowej instytucji o 4,13 proc. W dynamicznej zwyżce pomogły Pekao informacje, że włoski UniCredit wcale nie zamierza pozbywać się polskiego banku. Najgorszą inwestycją z największych spółek był czeski CEZ. Potaniał o 2,76 proc. bo Martin Roman, wieloletni prezes firmy, złożył rezygnację.

Sporo ciekawych inwestycji można też było znaleźć wśród firm średnich i mniejszych. Prawie 8 proc. można było zarobić na papierach mocno przecenionego wcześniej CD Projekt Red. Jeszcze więcej, bo przeszło 10 proc. zwyżkował, również mocno tracący poprzednio, Boryszew.

Reklama
Reklama

Decyzja EBC miała również istotne znaczenie dla notowań na rynku walutowym. Kurs euro do dolara gwałtownie zaczął rosnąć na czym skorzystała też nasza waluta. Dolar tracił w czwartek nawet 10 groszy i przejściowo kosztował poniżej 3,1 zł. O godz. 17.30 handlowano nim po 3,1320 zł czyli 2,3 proc. niżej niż w środę. Euro potaniało o 1,3 proc. do 4,3380 zł a frank szwajcarski o 1,6 proc. do niespełna 3,6 zł.

Giełda
WIG20 wybronił się przed przeceną
Giełda
Startuje Indeks Nastrojów „Parkietu”. Eksperci o perspektywach GPW i Wall Street
Giełda
Bitcoin rośnie, giełdy odbijają – inwestorzy liczą na deeskalację USA–Chiny
Giełda
Wyniki spółek przemysłowych dalekie od oczekiwań. Kiedy nastąpi poprawa?
Giełda
Trzęsienie ziemi na Wall Street po groźbach Donalda Trumpa wobec Chin
Reklama
Reklama