Aktualizacja: 28.03.2019 12:24 Publikacja: 28.03.2019 12:24
Foto: Bloomberg
We wtorek i w środę część inwestorów skarżyła się, że ma problemy z dostępem do płynności w tureckiej walucie. Nie mogli przez to likwidować długich pozycji na lirze. Stopa oprocentowania pożyczek overnight w lirach skakała w ostatnich dniach nawet do 1200 proc., najwyższego poziomu od 2001 r. Pojawiły się więc podejrzenia, że banki nie chcą pożyczać lir inwestorów, bo są naciskane przez tureckie władze. Ekipie prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana zależy na tym, by kurs liry mocno nie osłabł przed niedzielnymi wyborami samorządowymi. Branżowe stowarzyszenie tureckich banków zaprzeczyło, by pożyczkodawcy celowo ograniczali dostęp do lir dla inwestorów zagranicznych. To nie powstrzymało jednak środowej wyprzedaży na istambulskiej giełdzie.
Koniec pewnej epoki. W sobotę na corocznym spotkaniu akcjonariuszy Berkshire Hathaway dotychczasowy prezes i głó...
Kontrolowany przez Warrena Buffetta wehikuł finansowy Berkshire Hathaway Inc. opublikował w sobotę wyniki za pie...
26 proc. ocenia ją pozytywnie, a 28 proc. negatywnie. Tylko co piąty deklaruje, że w ostatnich trzech miesiącach...
Norweski narodowy fundusz emerytalny Statens pensjonsfond, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na g...
Fundusze zdefiniowanej daty PPK w miarę swoich możliwości stabilizowały sytuację na warszawskim rynku, w czasie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas