Pomoc jest udzielana w ramach 18-miesięcznego programu stand by. „Oficjalnie: Ukraina właśnie otrzymała 2,1 mld dol. pierwszej transzy z MFW. Wiedzieliście, że pieniądze pochodzą nie bezpośrednio od MFW, ale od państw członkowskich? Od wczoraj środki te napływają do nas partiami w dolarach, euro, jenach, funtach i juanach - walutach wchodzących w skład SDR (międzynarodowa jednostka walutowa, mająca charakter pieniądza bezgotówkowego - red.). Ten proces został już zakończony” - napisał na portalu społecznościowym Jakow Smolij prezes Narodowego Banku Ukrainy.
Transza zwiększyła rezerwy złoto-walutowe Ukrainy do 28,7 mld dol. Cały program szybkiej pomocy 10 czerwca zatwierdziła rada dyrektorów MFW. Program opiewa na 3,6 mld SDR (ok. 5 mld dol.). Pieniądze mają wspomóc kraj w czasie pandemii.
Fundusz ogłosił też prognozę dla ukraińskiej gospodarki. Według ekspertów organizacji, odbudowa gospodarki po pandemii zajmie 3-4 lata. Wskaźniki sprzed 2020 r. Ukraina osiągnie do 2023-2024 r. „Tempo wzrostu gospodarczego będzie stopniowo rosło aż do 4 proc., pod warunkiem, że zostaną przeprowadzone reformy strukturalne. Jednak poziom produkcji nie osiągnie tego sprzed pandemii do 2023-2024 r” - cytuje raport agencja Unian.
Według MFW inflacja na Ukrainie sięgnie 5+/-1 proc. w ciągu 2021 r. Fundusz podniósł też prognozę spadku PKB Ukrainy w tym roku z 7,7 proc. do 8,2 procent.
