Do tej pory rząd zapewniał, że Rosja nie będzie korzystać z kredytów i pożyczek zagranicznych instytucji finansowych.

Jednak w poniedziałek minister finansów Aleksiej Kudrin oświadczył, że rząd może wystąpić do Banku Światowego o pożyczkę na „konkretne projekty”. - W związku z tym, że deficyt budżetowy przez trzy lata będzie co najmniej trzyprocentowy, jesteśmy gotowi rozważyć realizację części naszych projektów za środki Banku Światowego – powiedział.

Chodzi przede wszystkim o wydatki na cele mieszkaniowo-komunalne. Pieniędzy potrzeba na wymianę sieci ciepłowniczych, budowę oczyszczalni ścieków, termoizolację budynków itp.

– BŚ to źródło tanich długoletnich kredytów. Jeżeli zaczniemy realizować nowe projekty wspólnie z bankiem, to suma linii kredytowych udzielonych Rosji może sięgnąć kilkunastu miliardów dolarów – dodał Kudrin.