Złoże Oju-Tołgoj jest bardzo bogate. Zapasy oceniane są na 930 tmln ton rudy z zawartością 0,5 proc. miedzi oraz 0,36 gr złota na tonę. Do 2013 r rocznie ma się z niego wydobywać 450 tys. ton miedzi i 330 tys. uncji złota. Nic dziwnego, że ostrzyli sobie na nie apetyt Rosjanie.

W maju podczas wizyty w Mongolii Władimir Putin ogłosił, że złoże będzie wspólnie eksploatować rosyjskie koleje (RŻD) oraz mongolska spółka Erdenez MGŁ. Wszystko miało już być uzgodnione, tymczasem nadeszły wybory, które zmiotły z powierzchni prorosyjski rząd. Nowe władze uznały, że wspólne przedsięwzięcie z Rosją się Mongolii nie opłaci i rozpoczęły rozmowy z zachodnimi koncernami.

Najlepsze warunku zaproponował kanadyjski Ivanhove Mines i australijski RioTinto. Jak podaje AFP Ułan Bator dostanie 34 proc. w firmie Ivanhoe Minies Mongolia Inc LLC, która zostanie właścicielem licencji na złoże. Australijczycy będę inwestować w projekt wykupując prawie 10 proc. akcji kanadyjskiej firmy za 388 mln dol.. W 2006 r kupili także prawie 10 proc. za 303 mln dol.

W sumie mogą nabyć do 46,6 proc. Ivanhoe Mines.