Komisja Europejska chce, by zadłużone kraje Unii wnosiły opłatę za emisję walorów. Jedna z proponowanych sankcji zakłada nałożenie „zastawu” na emisję obligacji – wynika z informacji agencji Bloomberga.

Państwo niedające sobie rady z obniżeniem długu publicznego musiałoby po emisji obligacji wpłacać kwotę wynoszącą określony procent wartości emisji. Pieniądze byłyby konfiskowane, gdyby „fiskalny grzesznik” nie zdołał w wyznaczonym czasie zmniejszyć długu publicznego. 

Propozycja nie wzbudza entuzjazmu analityków. – Opłata wydaje się jedynie luźnym pomysłem, rzuconym bez analizowania, czy jest w ogóle możliwy do zrealizowania – mówi Carsten Brzeski, ekonomista z ING Group.