Premier zaznaczył, że już teraz sygnały o kryzysie w świecie są „wystarczająco dramatyczne".  – Jest mało prawdopodobne by  Polska gospodarka była zagrożona recesją w 2012 roku . Nie sądzę by w II kwartale wzrost gospodarczy był poniżej 2,5 proc. – powiedział premier na konferencji prasowej. Przyznał, że drugie półrocze będzie słabsze niż pierwsze jeśli chodzi o tempo rozwoju gospodarki, ale wzrost PKB na prognozowanym w budżecie poziomie 2,5 proc. jest do utrzymania. Zdaniem premiera nadal realne jest ograniczenie w tym roku deficytu sektora finansów do poziomu około 3 proc. PKB. - To czego się trzymamy i z czego Polska zasłynęła w ciągu ostatnich lat to równowaga między potrzebą dyscypliny finansowej a oszczędnościami, co pozwala nam myśleć realnie o deficycie w pobliżu 3 proc. PKB i zmniejszeniu procesu zadłużenia- dodał Tusk.

Nie chciał mówić o szczegółach przygotowywanych przez resort finansów działań, ale zaznaczył, że mają pobudzać  gospodarkę i nie mogą naruszyć równowagi finansowej – Część interesujący propozycji przygotowało ministerstwo finansów, są też zaproponowane przez Radę Gospodarczą – dodał premier.