Jeszcze się nie urodziło, a już napędza gospodarkę

Dziecko pary książęcej Williama i Kate, które ma przyjść na świat w lipcu, może pobudzić gospodarkę brytyjską o 240 mln funtów (380 mln dolarów).

Publikacja: 18.06.2013 13:27

Jeszcze się nie urodziło, a już napędza gospodarkę

Foto: AFP

Rodzina królewska dołączyła do handlu detalicznego, oferującego najróżniejsze wyroby związane z niemowlęciem, dla uczczenia narodzin królewskiego potomka.

Śpioszki w stylu munduru strażnika rezydencji królewskiej są jednym z prezentów, jakie można kupić w sklepach fundacji Royal Collection Trust, która przekazuje wszystkie zyski na utrzymanie pałaców rodziny królewskiej.

Książę Karol, który zostanie dziadkiem sprzedaje w sklepie w swej wiejskiej posiadłości Highgrove ręcznie szyte buciki niemowlęce z nadrukowaną brytyjską flagą Union Jack, a rodzice Kate - Carole i Michael Middleton - dodali produkty dla niemowląt do oferty w swojej firmie Party Pieces, proponującej dekoracje, zabawne stroje i wszystko co niezbędne dla zorganizowania wspaniałego przyjęcia i zabawy.

Dyrektor ośrodka badań handlu detalicznego CRR, Joshua Barnfield szacuje, że przyjście na świat dziecka (nie wiadomo tylko dziewczynki czy chłopca) może zapewnić brytyjskiej gospodarce dodatkowe 240 mln funtów. - To będzie piękna historia bez żadnych ujemnych konsekwencji. Termin urodzenia przypada w lipcu, więc ludzie mają czas przygotować się, a to oznacza dodatkowe zakupy - stwierdził.

- Istnieje też duże zainteresowanie po drugiej stronie Atlantyku, bo młodsza para królewska cieszy się w Stanach bardzo dobrą opinią, więc też oczekujemy dużej sprzedaży upominków i pamiątek - dodał.

Narodziny królewskiego dziecka, trzeciego w kolejce kandydata do tronu po Karolu i Williamie, będzie kolejnym wielkim wydarzeniem z kategorii królewsko-sportowych. Książę William poślubił Kate Middleton w kwietniu 2011, królowa Elżbieta obchodziła w ubiegłym roku diamentową rocznicę. Olimpiada latem była kolejnym wydarzeniem, które przyciągnęło uwagę świata.

Dyrektor ds. tendencji w firmie badania rynku Mintel, Richard Cope oczekuje, że narodziny dziecka wpłyną pozytywnie na spożycie brytyjskich rodzin, które  w I kwartale drgnęło zaledwie o 0,1 proc. - Moim zdaniem, największą szansą dla handlu będą turyści - powiedział i wskazał, że w kwietniu liczba przyjazdów wzrosła o 13 proc.

Barnfield przewiduje, że 4,8 mln ludzi wyda 62 mln funtów na alkohol, aby wypić go za pomyślność nowego członka rodziny królewskiej i 25 mln funtów na organizowanie przyjęć z zabawami dla dzieci. Oblicza też, że 156 mln funtów zostanie wydane na przedmioty pamiątkowe: wyroby z porcelany, zabawki, książki, DVD, prasę i wszystko co daje się zbierać do kolekcji.

Kolejną konsekwencją będą zakupy przez brytyjskich rodziców wszelkich produktów dla dzieci, takich samych, jakich będą używać Kate i William dla swego dziecka, podobnie jak wcześniej panie naśladowały styl ubierania się Kate Middleton.

Efekt Kate jest już mocno zakorzeniony na Wyspach: wyraźnie rośnie sprzedaż wszystkiego, co księżna nosi albo czego używa. Płaszcz, biały w gęste czarne kropki, jaki miała na sobie kilka dni temu podczas uroczystości wodowania statku, został wyprzedany w ciągu godziny.

- Jednym z najważniejszych czynników jest nie zamierzone przez rodzinę królewską popieranie danej marki - stwierdza Barnfield. - Efekt Kate zawładnął już światem mody, a ta tendencja będzie trwać wraz z rozwojem niemowlęcia, zacznie się od grzechotek przejdzie na pierwszy rowerek i tak dalej...

Rodzina królewska dołączyła do handlu detalicznego, oferującego najróżniejsze wyroby związane z niemowlęciem, dla uczczenia narodzin królewskiego potomka.

Śpioszki w stylu munduru strażnika rezydencji królewskiej są jednym z prezentów, jakie można kupić w sklepach fundacji Royal Collection Trust, która przekazuje wszystkie zyski na utrzymanie pałaców rodziny królewskiej.

Pozostało 89% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu