Reklama
Rozwiń
Reklama

Niski poziom usług na Krymie

Premier Rosji wezwał do podniesienia jakości usług turystycznych na Krymie. Przyznał, że nie spełniają one nawet kryteriów rosyjskich.

Publikacja: 26.05.2015 11:21

Niski poziom usług na Krymie

Foto: Bloomberg

- Jakości turystycznych usług na Krymie trzeba poświęcić szczególną uwagę. Gdy rozmawiam ze znajomymi, którzy stamtąd wracają, to nie wszyscy mają dobre wspomnienia, co do jakości bazy wypoczynkowej i obsługi. To co powinno być na poziomie międzynarodowym, nie jest nawet na rosyjskim - stwierdził Dmitrij Miedwiediew podczas spotkania prezydium rządu, cytuje agencja Prime.

Premier dodał, że półwysep ma ogromny potencjał turystyczny, wiele pięknych miejsc do odpoczynku, ale zapóźnienia i bylejakość infrastruktury są duże i pochodzą z przeszłości.

- To wszystko było na zastygłym poziomie jeszcze za czasów ukraińskiego Krymu. Musimy zrobić wszystko, by pojawiły się tam normalne miejsca wypoczynku - dodał Miedwiediew.

Odpowiedzialny za anektowany region wicepremier Dmitrij Kozak podał, że w tym roku w krymskich hotelach zostało zarezerwowanych o 20 proc. więcej miejsc, niż w 2014 r. By przyciągać turystów potrzebne jest jednak zwiększenie rządowych subsydiów dla linii lotniczych. Dostanie się na Krym z Rosji to wciąż największa bariera w rozwoju kontaktów.

A przeloty to sposób najszybszy, ale też najdroższy. Obsługa promowa jest niewydolna, choć Kozak raportował, że właśnie zakończył się wielki remont przepraw promowych przez Zalew Kierczeński. Dzięki temu w ciągu doby na półwysep może dostać się do 50 tys. pasażerów, 10 tys. samochodów osobowych i tysiąc ciężarowych. Wicepremier zapewnił, że na ma kolejek (jeszcze niedawno media donosiły, że ludzie muszą stać ponad dobę, by dostać się na prom). Została zorganizowana kolejka oczekujących on-line, zamawianie biletów przez internet i wszystko „pracuje sprawnie".

Reklama
Reklama

Linie lotnicze mają w tym roku dostarczyć na i z Krymu 3,2 mln ludzi. Sezon rozpoczął się na półwyspie 1 maja. Prognozy mówią o spodziewanej liczbie 4,3 mln gości, czyli o 15 proc. więcej niż rok temu, gdy w marcu Rosja zajęła Krym usuwając stamtąd ukraińskie instytucje, firmy, banki, przejmują hotele i sanatoria.

Finanse
Trump do Putina: Kopmy razem kryptowaluty w Zaporożu
Finanse
Odblokować energetyczne inwestycje
Finanse
Grono rynkowych guru jest szerokie, a jego granice cały czas się poszerzają
Finanse
Era AI to dla nas być albo nie być
Materiał Partnera
Warto skorzystać z nowoczesnych form finansowania aut dostawczych
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama