Reklama

Japonia, czyli jak kultura tworzy dobrobyt

Spojrzenie z bliska na Japonię po dwóch dekadach kryzysu.

Publikacja: 07.06.2015 21:00

Japonia, czyli jak kultura tworzy dobrobyt

Foto: Archiwum

Kraj Kwitnącej Wiśni często jest przedstawiany jako gospodarka przewlekłego kryzysu. Przyglądając jej się z bliska, trudno jednak zauważyć oznaki tego, że została dotknięta jakąś ekonomiczną plagą.

Niektórzy ekonomiści uważają, że podróżując do Japonii, zaglądamy w przyszłość Europy. Niskie lub wręcz ujemne stopy procentowe, deflacja, długie okresy rachitycznego wzrostu gospodarczego przeplatanego recesjami, szybko pęczniejący dług publiczny, starzejące się społeczeństwo – to, z czym Stary Kontynent zaczyna się dopiero mierzyć, jest japońską rzeczywistością gospodarczą od dwóch dekad. Mimo to Japonia widziana z bliska sprawia wrażenie kraju, który nie był dotknięty kryzysem od wczesnych lat powojennych. Społeczeństwo wciąż cieszy się dobrym standardem życia. Tokio, Osaka oraz inne metropolie kwitną. Japońskie korporacje siedzą na górze pieniędzy w gotówce, z którymi nie bardzo wiedzą, co zrobić. Miejscowy przemysł wciąż wysyła w świat wysokiej jakości technologiczne cacka. Stopa bezrobocia nieco przekracza 3 proc., a na tokijskiej giełdzie trwa hossa (indeks Nikkei 225 zyskał od początku roku prawie 20 proc.). O jakich więc „dwóch straconych dekadach" mówimy? A może Japonii udało się przejść przez kryzys w stosunkowo dobrej kondycji dlatego, że jej społeczeństwo rządzi się nieco innymi zasadami niż narody Europy? Japonia to wszak kraj paradoksów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Finanse
Elon Musk kupuje akcje Tesli za miliard dolarów. Kurs rośnie, a rynek szaleje
Finanse
Awaria systemu płatności w całej Polsce. Nie działały terminale w sklepach
Finanse
Worki z dolarami jadą do Rosji. Ich łączna waga przekroczyła już tonę
Finanse
Pęczniejące miliardy Polaków na kontach IKE i IKZE
Finanse
Nowy rekord cen złota – już powyżej 3500 dolarów za uncję
Reklama
Reklama