Reklama
Rozwiń

Nowy front wojny walutowej

Powtórka z kryzysu azjatyckiego z końca lat 90. oraz kolejna fala deflacji na świecie – takim scenariuszem grozi dalsze osłabienie juana.

Publikacja: 12.08.2015 22:00

Druga co do wielkości gospodarka świata wyraźnie słabnie.

Foto: Rzeczpospolita

W środę drugi dzień z rzędu juan wyraźnie się osłabiał. Względem dolara tracił po południu 1 proc., po stracie 1,8 proc. we wtorek. Choć w przypadku większości innych walut takie wahania nie byłyby niczym nadzwyczajnym, dla juana, który w ostatnich latach był bardzo stabilny, są to epokowe wstrząsy. Dwa dni deprecjacji wystarczyły, aby w stosunku do dolara juan stał się najtańszy od czterech lat.

– Nie mam złudzeń. To jest początek czegoś wielkiego, czegoś okropnego – ostrzegł w środę Albert Edwards, strateg rynkowy Societe Generale. – Spodziewam się dewaluacji walut przez wiele państw wschodzących, wskutek czego Zachód zaleje deflacyjna fala. Rentowność tamtejszych spółek spadnie i wróci recesja. A przecież stopy procentowe i stan finansów publicznych państw nie wróciły do normy po poprzedniej recesji.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora