Po decyzji Fedu obniżającej stopy procentowe o 0,25 proc. ropa w USA zdrożała o do 90,02 dol. za baryłkę. Na londyńskiej giełdzie gatunek Brent wyceniano na 89,99 dol., o 2,21 proc. więcej niż w poniedziałek.
Zmniejszenie zainteresowania inwestorów metalami przemysłowymi doprowadziło do spadku cen miedzi. Tona w transakcjach trzymiesięcznych kosztowała 6730 dol., o prawie 2 proc. mniej niż dzień wcześniej.
Na rynku amerykańskim cena kruszcu spadła poniżej 807 dol. za uncję. To o blisko 2 dol. mniej niż w poniedziałek.
Po długim okresie spadków ceny wieprzowiny zaczynają rosnąć. Na niektórych giełdach w ciągu tygodnia półtusze podrożały o 5 – 6 proc. Zakłady zaczęły powoli podnosić ceny skupu. Eksperci zastanawiają się, co spowodowało zmianę trendu. Na pewno zwiększyły się zamówienia handlu przed świętami. Coraz bardziej realne jest odblokowanie rosyjskiego rynku. Być może też, ze względu na ptasią grypę, część konsumentów zaczęła kupować mięso zamiast drobiu.