Prawo i Sprawiedliwość złożyło projekt zmian przepisów, umożliwiających likwidację 19-proc. podatku od zysków kapitałowych (zwanego podatkiem Belki).
Dziś to jedyna zachęta fiskalna do oszczędzania w ramach indywidualnych kont emerytalnych (IKE). Każdego roku można wpłacić na nie określony limit pieniędzy. Kwota ta będzie zwolniona z podatku Belki w chwili wypłaty zgromadzonych oszczędności (w momencie nabycia prawa do emerytury). W uproszczeniu można powiedzieć, że jeśli w tym roku limit wpłaty wynosi 4 tys. zł, a instytucja finansowa zarobi dla nas 5 proc., to zaoszczędzimy około 40 zł.
Zyski z oszczędności są w wielu krajach opodatkowane, choćby w Austrii, Francji czy Grecji. Równocześnie jednak wiele krajów zachęca do długookresowego oszczędzania, w tym na starość. Przykładem jest Wielka Brytania oferująca możliwość odliczenia składek emerytalnych od podatku dochodowego. Także na Litwie można odliczyć 25 proc. składek od podstawy opodatkowania.
Rezygnując z podatku od zysków kapitałowych, należy coś w zamian zaoferować. Instytucje finansowe od dawna wiedzą, co to ma być. Optują za odpisami od dochodu lub podatku. Resort pracy chce w drugiej połowie roku zająć się IKE. Możliwe, że wówczas wystąpi ponownie do resortu finansów z pytaniem o możliwość wprowadzenia takich zachęt. Dotychczas ministerstwo się na to nie godziło.
– Ubiegłoroczny deficyt budżetowy w wysokości 16,9 mld zł okazał się niższy, niż zakładano. To daje możliwość wprowadzenia ulg podatkowych dla oszczędzających dobrowolnie na emeryturę – przekonywał ostatnio prof. Lesław Gajek, dyrektor w Komisji Nadzoru Finansowego i były prezes ZUS. Przeprowadzenie obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej zapowiada Polska Izba Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych (PIPUiF). Chce wprowadzenia ulgi podatkowej dla oszczędzających. – Proponujemy prostą zachętę, aby można było maksymalnie 12 tys. zł rocznie odpisać od podstawy opodatkowania. Projekt jest już gotowy W marcu zaczniemy zbierać podpisy pod tą inicjatywą – mówi Adam Sankowski, prezes PIPUiF. Jego zdaniem warto pokazywać Polakom, że np. od 100 tys. zł zebranego kapitału można oczekiwać około 500 zł dodatkowej emerytury miesięcznie.