Reklama
Rozwiń

INE PAN: Wzrost PKB w 2008 r. wyniesie 5,7 proc.

Dynamika polskiej gospodarki słabnie, ale tempo wzrostu PKB będzie nadal relatywnie wysokie, wynika z opublikowanego raportu Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk "Gospodarka Polska. Prognozy i opinie".

Publikacja: 29.05.2008 16:51

Według INE PAN wzrost PKB w 2008 roku wyniesie 5,7 proc., a motorem napędowym gospodarki pozostanie popyt krajowy. Inflacja nadal pozostanie na wysokim, 4,0-proc. poziomie.

W ocenie ekspertów Instytutu wzrost gospodarczy Polski w kolejnych kwartałach roku będzie systematycznie słabł. W I kw. ma wynieść 5,9 proc., w II kw. - 5,7 proc., zaś w dwóch kolejnych będzie spadać o 0,1 pkt proc.

- W dalszym ciągu głównym czynnikiem wzrostu będzie popyt krajowy. Jego dynamika będzie utrzymywać się na poziomie przewyższającym dynamikę PKB i wyniesie w całym 2008 roku ok. 7,4 proc. - podano.

Według INE PAN, wzrostowi sprzyjać będzie także spożycie indywidualne (+5,0 proc.) oraz inwestycje (+18,0 proc.). Natomiast zagrożeniem dla wzrostu są inflacja, napięcia na rynku pracy oraz aprecjacja złotego.

- Inflacja utrzyma się powyżej celu inflacyjnego, na poziomie ok. 4,0 proc. Będą temu sprzyjać czynniki o charakterze podażowym - wzrost cen paliw i żywności, jak również o charakterze popytowym, związane ze wzrostem funduszu płac - wylicza raport.

Reklama
Reklama

Zdaniem ekspertów Instytutu, utrzymująca się wysoka inflacja skłoni Radę Polityki Pieniężnej do jeszcze dwóch podwyżek stóp procentowych w 2008 r. - w II kw. (czyli w czerwcu) oraz w III kw.

Pozytywnym zjawiskiem jest natomiast spadające bezrobocie, które do końca roku powinno spaść poniżej 9,0-proc. granicy. Ale tak szybki spadek ma również negatywne skutki. - Poprawiającej się sytuacji na rynku pracy towarzyszy niedobór specjalistów w niektórych dziedzinach. Konsekwencją tego jest presja płacowa oraz wzrost jednostkowych kosztów pracy - czytamy w raporcie.

Instytut ocenia, że w 2008 roku płace wzrosną o 5,5 proc., a produkcja przemysłowa tylko o 8,1 proc. czyli o 1,5 proc. mniej niż w roku 2007. Kolejnym niebezpieczeństwem wskazanym przez INE PAN jest aprecjacja złotego i związana z tym spadająca rentowność polskiego eksportu.

Według INE PAN wzrost PKB w 2008 roku wyniesie 5,7 proc., a motorem napędowym gospodarki pozostanie popyt krajowy. Inflacja nadal pozostanie na wysokim, 4,0-proc. poziomie.

W ocenie ekspertów Instytutu wzrost gospodarczy Polski w kolejnych kwartałach roku będzie systematycznie słabł. W I kw. ma wynieść 5,9 proc., w II kw. - 5,7 proc., zaś w dwóch kolejnych będzie spadać o 0,1 pkt proc.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama