W Davos wciąż posępnie

- Polska się dzisiaj naprawdę opłaca. Chcę was przekonać, żebyście spojrzeli ekskluzywnie na Polskę, żebyście to miejsce na mapie świata dobrze ocenili - także w swoim interesie - mówił dziś w Davos Tusk.

[wyimek]Polska wyjdzie z tego zamieszania wzmocniona również dlatego, że szukamy racjonalnych sposobów działania, nie ulegamy panice. Mamy też wspaniały kapitał ludzki - wykształconych, energicznych, mobilnych, niekapryszących rodaków, którzy nie boją się żadnego wyzwania - tłumaczył premier Donald Tusk[/wyimek]

Spotkanie premierów Polski i Rosji miało kurtuazyjny charakter. Tusk zaprosił Putina do Warszawy.

- Zawsze podkreślam, że niezależnie od tego ile emocji towarzyszy współczesnej polityce i ile spraw trudnych zdarzyło się w ciągu tego roku, udało nam się doprowadzić do tego, że obroty handlowe są rekordowe - mówił Tusk do Putina. - To znaczy, że ludzie są mądrzejsi od polityki - dodał, wywołując uśmiech u premiera Rosji.

Większość byłych szefów kontrowersyjnych instytucji bądź dyrektorów finansowych, którzy mogliby wnieść więcej choćby do kuluarowych dyskusji w Davos pozostała w domu. Brak też obecnych we wcześniejszych latach celebrities. Obnoszenie się z przepychem jest wręcz nie na miejscu.

- Większość amerykańskich banków jest niewypłacalna i powinna zostać znacjonalizowana – powiedział dziś dziennikarzom w Davos Nouriel Roubini, prof. Uniwersytetu w Nowym Jorku.

- Samo zaostrzenie zasad nie rozwiąże kryzysu gospodarczego – mówił dziś Charlie McCreevy, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego i usług, odpierając zarzuty o to, że jego polityka sprzyjała brakowi kontroli nad sektorem bankowym.

W wyniku słabości kontroli agencji ratingowych i regulacji bankowych sektor w ciągu ostatniego półtora roku stracił i odpisał prawie 1,1 bln dolarów.

– Jeśli kryzys ma nadejść, nadejdzie i będzie prawdopodobnie inny niż ten który już przeżyliśmy – tłumaczy się McCreevy. Brak skoordynowanych działań na szczeblu unijnym może wydłużyć recesję. Instytucje finansowe wciąż nie zaakceptowały pomysłu utworzenia europejskiej izby clearingowej, protestując przeciw kopiowaniu rozwiązań amerykańskich.

– Jeśli nie osiągniemy porozumienia w przyszłym tygodniu - umieścimy tymczasową klauzulę w prawie. Uważam, że powinniśmy mieć taki system, i to nie jeden a dwa – dodał. Kadencja komisarza, byłego ministra finansów Irlandii,wygasa w listopadzie.

Andrei Kostin, prezes należącej do rządu grupy finansowej VTB podzielił się opinią na temat pozyskiwania zagranicznych funduszy przez rosyjskie przedsiębiorstwa. – Uważam to za praktycznie niemożliwe w okresie co najmniej najbliższego półrocza – powiedział.